Jak zarabiać uczciwie?
Po pierwszej edycji seminarium “Jak dobrze zarabiać czyniąc dobre rzeczy” przyjaciele zrobili ze mną serię krótkich wywiadów o zarabianiu pieniędzy. Każde z nagrań ma około 2 minut. Zapraszam do oglądania!
Czy w ogóle możliwe jest, aby zarabiać uczciwie? Tyle razy zostaliśmy oszukani. Czy pierwszy milion trzeba ukraść?
Po co wartości, czy bez nich nie możemy być szczęśliwi? Są przecież ludzie, którzy bez moralności osiągają wielkie sukcesy.
Czy moralność w biznesie jest ważna i ma sens?
Jeśli chcesz zobaczyć pozostałe 12 krótkich wywiadów na YouTube, kliknij tutaj.
Zapraszam też do dyskusji i komentowania! Możesz zadać w komentarzu swoje pytania.
Przy okazji informuję, że zapisy na seminarium zbieramy tylko do wtorku do 22:00.
Wyrabianie kręgosłupa moralnego jest niezbędnym elementem kazdego biznesu. Skutecznego biznesu, jak np. MLM. Ludzie patrza stereotypowo, jak i poprzez własne doświadczenia w pracy tradycyjnej na etacie – stąd też kręgosłup moralny nieraz sprawia trudnosc – ale warto poswięcic czas na jego wyrobienie – gdyz to co w świecie dajemy – wraca do nas ze zdwojona siłą.
Piotrze czy uczciwe z twojej strony było zlecanie pisanie artykułów na twojego firmowego bloga innym osobom? Chodzi mi o twoją uczciwość wobec czytelników tego bloga strategie-rozwoju.pl Wspominałeś że to robiłeś(zlecenie pisania postów innych osobom) ale wydaje mi się ,że te posty innych osób nie były podpisane dlatego zastawiam się czy to jest etyczne bo tak wiele ostatnio mówi o etyce.
Nie musisz tego kometarza puszczać, bo nie zależy mi na psuci Ci opinii. Poprostu jestem ciekaw. Może zamiast tak wiele mówić o etyce poprostu samemu być etycznym 🙂
Jest uczciwe zlecanie pisania innym osobom, a dlaczego nie? To zależy od sytuacji. Tam była mowa o naszym firmowym blogu agencji interaktywnej, gdzie te artykuły nawet nie były przez nikogo podpisane. Była to normalna, wartościowa treść, którą opublikowaliśmy na stronie firmowej. Co w tym nieetycznego?
Kiedyś na swoim blogu popełniłem artykuł o etyce w biznesie. Niestety nie zrobiłem backup’u, więc art przepadł, ale dzięki Tobie Piotrze, mam teraz po pierwsze inspirację, po drugie motywację, żeby napisać nowy.
Teza którą mam zamiar postawić brzmi, że etyka w biznesie nie istnieje z filozoficznego punktu widzenia. Przecież jeśli sprzedajesz lampy i chciałbyś być w 100% uczciwy wobec potencjalnego klienta, musiałbyś mu w końcu powiedzieć, że konkurencja też ma podobne produkty w lepszej cenie (chociażby).
Natomiast etyka w biznesie z punktu widzenia marketingu dla mnie oznacza, że informuję rzetelnie klienta o wszystkich korzyściach, ale też i o ewentualnych wadach (a nawet zagrożeniach), które niesie ze sobą skorzystanie z mojej oferty.
Czy mam rację?
Sądzę, że to jeden z punktów, ale na pewno nie jedyny 🙂
Ponadto ja się etyką jako taką nie zajmuję; uczę raczej jak zarabiać pieniądze tudzież robić marketing w oparciu o pewne zasady. Zatem celem moich szkoleń nie jest “nauczyć ludzi jak działać etycznie” ale “nauczyć ludzi jak zarabiać”, z tym, że moje metody są oparte o zasady – np. troski o interes i dobro drugiego człowieka – i inne.
Te filmiki to świetny pomysł na promowanie swojej działalności panie Piotrze. Szczerze mówiąc największe wrażenie zrobiła na mnie pana wypowiedź w filmiku nr 6. Pięknie pan opowiada o tym, co jest teraz dla pana najważniejsze w życiu. Myślę, że każdy chrześcijanin powinien w miarę swoich możliwości, ale też oczywiście chęci dążyć do zjednoczenia z Bogiem. Pokazuje też pan, że dary Ducha Św. to nie są tylko te, o których można przeczytać w 1 liście do Koryntian, ale że są to po prostu nasze różne zdolności. Zauważyłam też, że w pana postawie i wypowiedziach widać dużo pokory i to jest bardzo dobre.
Życzę, by Pan Bóg pana umacniał każdego dnia.
Hej, sorry za offtop, ale co się stało z nagraniem z recenzją H. Evkera?
Firma Success Resources poprosiła nas o zdjęcie tego materiału ze strony, zdaje się że m. in. dlatego, że mówiłem tam o paru poufnych sprawach, które wolą aby pozostały tajemnicą i faktycznie o to prosili na szkoleniu, np. o tym jak wygląda szkolenie, czy jakie są materiały bonusowe.
Czytam STANISŁAWA MICHALKIEWICZA od 23 lat i wszystkich namawiam. Propaguje on wolny rynek, który jest z natury etyczny. Niektóre artykuły można czytać jak kazanie w kościele. Problemem są ludzie, zapatrzeni w SOCJALIZM, który jest z natury bardzo nieetyczny i niesprawiedliwy. Znakomicie, że Piotr zajął się tym tematem, lecz siłą rzeczy to polityka, czyli wszystko co kręci się wokół pieniędzy.
Nie jestem filozofem, ale od systemu gospodarczego nie oczekiwalbym, ze ma byc etyczny czy nieetyczny, ale sprawny. Jak dobry samochod (nota bene stworzony reka ludzka). Rowniez fajnie byloby gdyby ludzie nie grzebali po smietnikach. Czy istnieja liberalne panstwa, gdzie ludzie tego nie robia? Nie wydaje mi sie.
W sumie, zeby spelnil sie wolnorynkowy raj ludziom nalezaloby zabrac wolnosc wyboru. Bo kiedy maja wolnosc wyboru to wybieraja populistycznych SOCJALISTOW. Troche paradoks zeby zakrolowala Wolnosc (przez wielkie “W”), trzeba ludziom zabrac wolnosc przez male “w”.
Ciekawi mnie jeszcze pewnosc liberalow, ze idealny system to taki stworzony przez Przypadek i ze wszelka ludzka dzialalnosc w celu poprawienia funkcjonowania gospodarki skazana jest ZAWSZE na porazke. Nie potrafia jednak podac na to dowodow poza podaniem kontrprzykladow czyli panstw socjalistycznych, w ktorych panuje skrajna bieda.
Generalnie liberalizm to raczej nie nauka a ideologia. Komus cos tam sie kiedys cos wydawalo, napisal pare sugestywnych i blyskotliwych ksiazek i … odcina kupony.
A ja tam wierze w ludzki rozum i sensownosc pewnych regulacji:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=3ECBb7d-ev0
Fajne filmiki, bardzo dobra robota, pytanie jest ciekawie postawione troszkę kontrowersyjnie ale ma dać do myślenia tak przepuszczam.
No właśnie, o moralności wielu ludzi zapomina. Chcą wycisnąć z klientów jak najwięcej kasy, nie myśląc, że to przecież tacy sami ludzie jak oni.
[…] zachęcam do obejrzenia krótkiego wywiady z jednym z polskich przedsiębiorców Piotr Michalak, który prosto w oczy wyjawi ci dlaczego tak właśnie jesteśmy […]
Jesteś chyba pierwszy w Świecie, który tak działa po prawicy.
Trzymam kciuki !!!!!!!
Chyba pierwszy nie jestem 🙂 I póki co nie chcę być kojarzony z polityką 🙂 choć pewnie w przyszłości nie uniknę zaangażowania społecznego.
To się zgadza i trzeba się tym kierować. Zastanawia mnie jedna rzecz: Ile takich ludzi, firm, czy zleceniobiorców trzeba spotkać, aby w końcu trafić na tych odpowiednich ludzi? W moim przypadku proces ten jest bardzo kosztowny i często frustrujący, że osoba stara się przez chwilę, a potem jedzie na fuszerce. Niezależnie od tego czy płacę 10 zł czy 200 zł za godzinę. Pomimo tego, że postępuję etycznie i uczciwie widzę, że większość ludzi na których trafiam, chce się dorobić cisnąć ci gówno, migając od pracy i oszukując. Spokojnie ponad 90% firm jakie wynalazłem i sprawdziłem zna się na robocie gorzej niż taki amator jak ja 😉 A mi nie chce się robić wszystkiego samemu.
Trzeba być w życiu dobrym człowiekiem i nie walić w ciula z ludźmi, ale nie wolno też tracić kapitału na nieodpowiednich ludzi. Gdzie jest ten złoty środek między tym, aby być dobrym, ale też nie pozwolić sobie na stratę kapitału na rzecz osób nieodpowiednich? Czy zrywać w trakcie pracy umowę i nie płacić? Czy może oczekiwać gwarancji efektów lub czegoś na co jeszcze nie wpadłem?
Dzięki Piotrze za podzielenie się swoimi sugestiami.
Zrywać i uczciwie płacić, czyli minimalizować koszty 🙂 Nie być oszustem. Pokazać uczciwość. Nie płacić jednak za niedokończone dzieło – bo umowa o dzieło, to umowa o DZIEŁO.
A przede wszystkim nauczyć się lepiej rekrutować ludzi i sprawdzać przed zatrudnieniem. Ułożyć proces weryfikacji.
I przyciągać ludzi przekonanych w sercu do systemu wartości i wizji firmy – to przede wszystkim.
Super nagrania 🙂 Krótko, ale jakże mądrze.