Jak przewidzieć efekty kampanii reklamowej?

Strona główna/Perswazja, Wielka Księga Promocji w Internecie/Jak przewidzieć efekty kampanii reklamowej?
  • kampania reklamowa

Kampania reklamowa

Kampania reklamowa i płatna reklama. Jak oszacować efekt przed rozpoczęciem kampanii? Czy opłaca się płacić za reklamę?

Napisz w komentarzu jak Ci się podobało i co o tym myślisz!

About the Author:

Od 2005 roku prowadzi przedsiębiorców do lepszej jakości życia. Pomaga podwoić dochody i podwoić liczbę godzin wolnego czasu poprzez organizację firmy i innowacje w modelu biznesowym. Założyciel Akademii Biznesu Piotra Michalaka. Przeczytaj więcej o historii Piotra.

10 komentarzy

  1. Leszek Markiewicz 23 października 2013 w 02:00 - Odpowiedz

    Ja ostatnio przetestowałem mailing z Allegro i z czystym sumieniem odradzam.

    • Piotr Michalak 23 października 2013 w 11:14 - Odpowiedz

      To trochę uproszczenie, zależy jeszcze jaka firma i oferta, być może uczciwe oferty różnych portali też się trafiają. Na pewno nie warto wysyłać do tzw. “programów partnerskich” gdzie ludzie klikają za pieniądze. To puste wejścia 🙂

  2. Daniel 21 października 2013 w 16:58 - Odpowiedz

    Piotrze mam do Ciebie dwa pytania.
    1) Sprzedawałeś kiedyś produkty anglojęzyczne?
    2) Sprzedawałeś kiedyś produkty za bardzo małe pieniądze? Jeśli tak to ile wynosiła ich konwersja sprzedaży?

    • Piotr Michalak 21 października 2013 w 18:12 - Odpowiedz

      Jedno i drugie sprzedawałem, ale dość dawno i nie przytoczę Ci precyzyjnych danych. Ale dlaczego pytasz…? Dla różnych mediów, produktów, ofert, grup docelowych będą różne konwersje. Można strzelać, że konwersje wynoszą od 0 do 10% 🙂

      • Daniel 21 października 2013 w 22:07 - Odpowiedz

        Właśnie zamierzam zadebiutować i sprzedawać produkt informacyjny w anglojęzycznej wersji za dość małe pieniądze ( 6 dolarów). Bez affiliate (gdyż mała cena i nikt by się nie podjął marketingu za tak małą prowizję). Cecha tego produktu jest taka że przyda się prawie każdemu kto jest:
        a) kobietą mającą dom na głowie
        b) jest facetem, ale mieszka samemu
        więc dość pokaźny target, być może moje szacunki są błędne, ale niczego nie można być pewnym.
        Nie mam mailingu wewnętrznego. Będę się opierał jak to nazywam na partyzanckich metodach. Nie na spamowaniu, ale testowaniu różnych technik, które będą miały za zadanie dotrzeć z Sale Pagem do jak największej rzeszy ludzi i wynalezieniu najlepszych rozwiązań. Czyli będę testował co też zaleciłeś w filmiku.

        A pytam dlatego, gdyż może masz jakieś rady praktyczne lub namiary do partnerów, którzy oferują przepływ trafficu za rozsądną cenę.

  3. Krzysiek 21 października 2013 w 16:53 - Odpowiedz

    Witaj Piotrze!

    1. Końcówka materiału ucięta.
    2. W przygotowujesz prezentację? (nie piszę o nagrywarce ekranu)
    3. Pozdrawiam 🙂

    • Piotr Michalak 21 października 2013 w 18:13 - Odpowiedz

      Ucięte tylko ostatnie słowo – przepraszam – ale nic nie straciliście 🙂

      Nie rozumiem pytania drugiego?…

  4. Paweł 21 października 2013 w 12:08 - Odpowiedz

    Dobry materiał. Spróbuj Piotrze nagrać teraz video o tym, gdzie i jak szukać dobrego mailingu, bo jak wiadomo jest ogrom różnych ofert, które gwarantują wejścia, UU i tym podobne. Może masz jakieś doświadczenia z mailingami z Allegro?

    pozdrawiam

    • Piotr Michalak 21 października 2013 w 13:19 - Odpowiedz

      W skrócie na razie tylko odradzę mailingi z Allegro 🙂 W większości to spam, choć oczywiście może znajdziesz jakąś perełkę. Generalnie mailing można i warto wysyłać tylko do ludzi, którzy świadomie zapisali się na jakiś biuletyn. Reszta to strzelanie ze śrutu we wróbla. Niektórzy jednak to robią, można.

      • Mikołaj Grząślewicz 6 listopada 2013 w 12:38 - Odpowiedz

        Ja bym tego na początek właśnie nie odradził. Można wykorzystać taki mailing do pozyskania bardziej wartościowych odbiorców.
        Kiedy nie miałem nic wysyłałem mailing kupny z allegro i skorzystałem z systemu korejestracji w autoresponderach. Pozyskałem odbiorców o wątpliwym zainteresowaniu + dodatkowo kilkadziesiąt % bardziej responsywnych.

        Biorąc jednak pod uwagę standardowe wykorzystanie mailingu z allegro – to ma ono znikomy sens.

Zostaw komentarz