Czy MLM jest etyczne i moralne?

Strona główna/Etyka i moralność/Czy MLM jest etyczne i moralne?
  • Czy MLM jest etyczne i moralne

Czy MLM jest etyczne i moralne?

MLM, marketing sieciowy, network marketing – to kontrowersyjny model biznesowy. Wzbudza wiele emocji. Mimo to wiele osób w tym działa. A ja dostaję wiele maili z pytaniem czy MLM jest etyczny – albo z kategorycznym osądem w jedną lub w drugą stronę.

Ten biuletyn czytują wspaniali ludzie. Cieszę się, że jesteś ze mną. Mamy tu prawdziwych intelektualistów. Mamy prezesów zarządu i właścicieli firm. Mamy początkujących przedsiębiorców i profesjonalnych menedżerów. Mamy wielu oczytanych, poszukujących ludzi. Jesteśmy w dobrym towarzystwie. Wymieńmy się więc kulturalnie poglądami i zbierzmy argumenty.

Zapraszam Cię. Zróbmy z pozostałymi Czytelnikami publiczną debatę: Czy Multi-Level Marketing (MLM) jest etyczny? Zapraszam do komentowania poniżej (przewiń stronę na dół). Co Ty o tym sądzisz?

About the Author:

Od 2005 roku prowadzi przedsiębiorców do lepszej jakości życia. Pomaga podwoić dochody i podwoić liczbę godzin wolnego czasu poprzez organizację firmy i innowacje w modelu biznesowym. Założyciel Akademii Biznesu Piotra Michalaka. Przeczytaj więcej o historii Piotra.

113 komentarzy

  1. misiek03 21 lutego 2016 w 09:04 - Odpowiedz

    UWAGA UWAGA UWAGA PRZECZYTAJ BO WARTO NIE STRACISZ CZASU W ŻYCIU DOCHÓD PASYWNY ZAPOMNIJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Witam MLM to wielkie OSZUSTWO!!! wiem coś o tym 6 lat doświadczenia.To jest wyłącznie moje zdanie nie musisz się z tym zgadzać.Osoba która wchodzi do MLM nie ma pojęcia jak to działa jadąc na szkolenie na kilkaset osób widzi że to działa a tak w rzeczywistości tak nie jest.
    Każdy MLM ma plan marketingowy aby zarabiać pieniądze musisz wchodzić na wyższe poziomy efektywności ale co się dzieje jeśli ci brakuje 1000pkt. A koniec miesiąca jest dziś aby uzyskać oczekiwany poziom.Czekasz! w następnym miesiącu zrobię poziom?.ZAPOMNIJ.Jeśli nie kupisz produktu danej firmy i nie zrobisz sobie magazynu w domu to ok.A co ludzie robią kupują produkt jadą na szkolenie i się cieszą bo awansowali.A co się dzieje z osobami które nie dopinają poziomu po 6 miesiąca lub po roku odpuszczają!!!.
    Znam osoby które są w MLM 5 lat i myślą że im się uda.Jadą na szkolenie za kilka stówek i wszystko gra ZAPOMNIJCIE!!!
    A co z osobami które kupują na siłę AWANSUJĄ to co że ich to kosztowało 1000zł.2000zł.albo i więcej zarobili z planu marketingowego
    1000zł.A w domu jest PACZKA do opłacenia za 1500zł.
    I co się dzieje w grupie Ludzie wieżą że mu się udało???
    I tak się dzieje do kolejnego AWANSU JEŚLI go nie zrobisz TO POWOLI WSZYSTKO PADA.Znam osoby które są w drugim planie marketingowym i po ich awansie grupa motywuje się do działania ALE RADA JAK NIE ZROBISZ AWANSU W KRÓTKIM CZASIE TO KLAPA.
    MERCEDESY LUB INNE AUTA W MLM.
    Jak to jest??? Zapomnij większość ludzi którym się udało??? dopłacają z własnej kieszeni.
    Znam osoby które są w drugim lub w trzecim planie marketingowym jak to zrobili PO PROSTU KUPUJĄ NA SIŁĘ TAK DZIAŁA MLM.
    MOJA HISTORIA.3% zrobione 6% zrobione 9% dokupiony produkt za 500zł PROWIJA 200zł. zrobione 12% dokupiony produkt za 800zł. PROWIZJA 400zł. zrobione 2 lata pracy w MLM kolejny Awans 15% dokupiony produkt za 1200zł prowizja 1000zł. 18% dokupiony produkt za 2500zł PROWIZJA 1400zł. to było coś.21%dokupiony produkt za 5000zł. MISTRZOSTWO PROWIZJA 2000ZŁ.
    Dalszych awansów nie było teraz grupa generuje 12% 400zł miesięcznie NIE BYŁO WARTO!!!
    Nie ZGADZAJ SIĘ Z TYM.JA OSZUKIWAŁEM SIEBIE I SWOICH BLISKICH ŻE WSZYSTKO GRA.
    JEŚLI CHCESZ DZIAŁAĆ W MLM TO OK DLA MNIE SZKODA CZASU.DARMOWEJ KASY NIE MA.JEŚLI CI SIĘ PODOBA KUPOWANIE PRODUKTU NA SIŁĘ TO OK JA TYLKO OPISUJĘ SWOJE DOŚWIADCZENIE I TO CO WIDZIAŁEM PRZEZ TEN CZAS.

    • Barbara 6 sierpnia 2017 w 10:04 - Odpowiedz

      Witam serdecznie.
      Szukałam właśnie jak najwięcej informacji na temat Marketingu Wielopoziomowego
      Moim zdaniem MLM sam w sobie jest etyczny
      To jak niektórzy ludzie postępują pod zasłoną MLM’u nie zawsze jest etyczne.
      przykład:
      Używanie produktów firmy z którą się współpracuje i polecanie ich znajomym jest jak najbardziej etyczne.
      Wywieranie jakiegokolwiek nacisku na “współpracownikach” , nagminne naciskanie na sprzedaż i awanse za wszelką cenę są według mnie nieetyczne

      MLM daje szeroki zakres możliwości zarobku od oszczędności w gospodarstwie domowym,
      przez dodatkowy dochód, aż do zarabiania dużych pieniędzy.

      Wszystko zależy od Ciebie i od osób których masz za doradców.
      Jeżeli ktoś kupuje produkty, których nie potrzebuje , tylko po to aby osiągnąć “upragniony poziom”
      to sam sobie pętlę na szyję zakłada. Naraża się w ten sposób na zaleganie produktów i zamrożenie pieniędzy.
      Tutaj pojawia się pytanie czy osoba która nam zaleciła takie działania miała na celu nauczyć jak osiąga się poziomy efektywności czy była skoncentrowana tylko na swoich korzyściach?
      Jeśli korzyści doradcy były priorytetem to takie działanie jest bardzo nieetyczne.

      Zagłębiam się w MLM od jakiegoś czasu
      Uczestniczyłam w wielu szkoleniach o takiej tematyce

      Dr Alina Vogelgesang “doktor nauk ekonomicznych, absolwentka Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, Rektor Gliwickiej Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości, Członek Business Centre Club oraz Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, wykładowca Master Business MLM, ” Na swoim blogu umieściła dużo istotnych informacji na temat Multi-Level Marketingu
      Jeśli chcemy coś oceniać to należy wpierw dogłębnie zapoznać się z tematem
      Tak więc polecam odwiedzenie strony http://alinavogelgesang.blogspot.com/

      dziękuję za uwagę i pozdrawiam 😉

  2. Tom 5 sierpnia 2014 w 11:43 - Odpowiedz

    Witam! Stawiając takie pytanie buduje się….niezłą bazę mailową ! 🙂 Gratuluję pomysłu.

  3. Dariusz 31 marca 2014 w 16:45 - Odpowiedz

    Pieniądze są “krwią” całej gospodarki. Ich zarabianie nie może polegać na ich “wysysaniu” z naiwnych, słabych i niedouczonych, ale też nie może prowadzić do ich ponadnormatywnego i bezużytecznego gromadzenia. Pierwsza sytuacja prowadzi do społecznej martwicy – głodujący, chorzy bez leków i pomocy medycznej. Druga sytuacja prowadzi do zatorów, które prędzej czy później prowadzą do śmierci, do naturalnych ruchów wyrównawczych – reset w postaci wojen, rewolucji, itp.
    We wczesnych latach rozwoju społecznego ludzkość wzbogacała się rabunkami i na zbrojnych wojnach. “Oko za oko, ząb za ząb”, a kasa dla lepszego.
    Jak pokazuje historia i Wasze blogi, nie jest problemem zarabianie kasy, lecz sztuką jest ich właściwe inwestowanie, obrót posiadany potencjałem.
    Chylę czoła przed każdym, kto pomaga innym, przed umiejętnością pozyskiwania środków z miejsc, gdzie ich jest zanadto i inwestowanie w rozwój tej części społeczeństwa, które nie jest samosterowalne.
    Nie łudźmy się: “niedaleko pada jabłko od jabłoni” – dzieci biorą przykład z rodzica, a “byt kształtuje świadomość”. Czego się spodziewać z tych, którymi nikt się nie interesuje, a ich rodzice dają zły przykład, bo sami lepszego nie mieli?
    Patrzę na swojego syna i widzę siebie. Jak mam mu pomóc, skoro sam nie potrafię dobrze żyć?
    Życzę Wam sukcesu – ale i błogosławieństwa – aby bogactwo tej ziemi nie zaślepiło Was i nie zmarnowało potencjału dobra, który w Was dostrzegam. Niech Dobro nie stanie się dla Was tylko chodliwym towarem, bo straci swoją wartość.

  4. marek 23 marca 2014 w 19:46 - Odpowiedz

    Uważam że rozważanie czy biznes MLM jest “etyczny” zakłada że może być “nieetyczny”a to przecież nie ma sensu, gdyż jest to biznes jak każdy inny jeżeli nie wykracza poza prawo danego kraju.Można mieć negatywne zdanie na temat tej formy zarabiania pieniędzy ale często wynika to z ignorancji, zbyt powierzchownej lub też kompletnej niewiedzy na ten temat.

  5. DAREK 23 marca 2014 w 17:32 - Odpowiedz

    Ehh…. czytam te komentarze i jestem coraz głupszy… 🙁 Pamiętam jak w latach 80-tych ubiegłego wieku moi rodzice bulwersowali się, że pewna rolnicza rodzina z naszej podrzeszowskiej wioski kupowała jabłka u sadowników w okolicach Sandomierza i sprzedawała je drożej na targu w Rzeszowie – jak można sprzedawać coś drożej niż się kupiło ! -gdyby sprzedawali jabłka ze swojego sadu nie byłoby problemu, bo na ten czas nie dało się wyliczyć ceny produkcji takich produktów, ale wartość marży sprzedaży była łatwo policzalna, a był to czas, gdy rolnik dostawał więcej kasy za litr mleka od mleczarni niż kosztowało w sklepie – łapiecie temat ? – narodziny polskiej przedsiębiorczości … Pod koniec lat 90 znalazłem zatrudnienie jako dystrybutor sprzedaży obnośnej – w ciągu kilku dni byłem w czołówce sprzedawców zarabiając niezłe pieniądze sprzedając totalny chiński szmelc jako deficytowe towary, na które nasz polski rynek był wtedy jeszcze chłonny. W pewnej piekarni ekspedientka skonfrontowała mnie z tematem nieadekwatnej ceny produktu względem jakości. Na moje pytanie czy jeśli ktoś zechce jej zapłacić za chleb 100zł co stoi na przeszkodzie? – odpowiedziała, że tak nie można ze względu na zbyt niskie koszty wytworzenia względem ceny… – następnego dnia przestałem w tej firmie pracować… Ale na początku lat 2000 pociągło mnie do MLM-u sprzedaży ubezpieczeń – kontrowersyjny czas, dużo się nauczyłem, ale gdybym spotkał sprzedawcę ubezpieczeń na życie oko w oko i poleciałby do mnie tekstami, którymi ja częstowałem przez ponad rok klientów to byłoby dobrze, żeby on sam miał dobrą polisę NW – żarcik, ale, wstydzę się tego dzisiaj, co gadałem klientom i mam mordercze nastawienie do wszystkich agentów ubezpieczeniowych – są na 3 miejscu po mafii ruskiej i farmaceutycznej… Miałem też epizod z suplementami pod koniec ubiegłej dekady – znów się wiele nauczyłem, a przede wszystkim tego, że już w żaden MLM nigdy nie wejdę – to jest raj dla cwaniaków, krętaczy, kłamców, oszustów i naciągaczy. Sama konstrukcja MLM jest etycznie obojętna, ale ja nie spotkałem MLM-u bez otoczki krętactwa, histerii sukcesu oraz ściem górowania nad tradycyjnym biznesem, a także totalnej szarej strefy wszystkich początkujących. W polskim wydaniu nie widzę tego. Celowo nie podają argumentów tylko moje przeżycia – ludzie, których to dotknie odczują to, a ci co nie zrozumieją i tak by nie zrozumieli, tylko mądrkowali MLMowe wierszyki, których tu się trochę naczytałem … Pozdrawiam wszystkich miłujących i szukających prawdy – zarówno przez małe jak i duże P 🙂

  6. Grażyna Preska 23 marca 2014 w 16:18 - Odpowiedz

    Z tymi systemami w mlm różnie bywało i różnie bywa. Jest jednak firma, która ten system stworzyła od tyłu 🙂

    Cytat o firmie:” Dostrzegliśmy, iż pomimo działania na rynku wielu podobnych projektów handlowych, każdy z nich zawiera cechy, które można znacząco ulepszyć lub wręcz zupełnie zmienić w celu poprawienia efektywności biznesu. Osoby, które zaangażowały się w stworzenie naszego programu xxxxxxxx jako wspólnicy xxxxxx pochodzą z rożnych branż, co pozwala Spółce korzystać na bieżąco z wielu dziedzin wiedzy biznesowej koniecznych dla efektywnego wdrażania i rozwoju projektu.

    Pozwolę sobie też zacytować oj ednej osobie z zarządu:
    “….Przy realizacji projektu xxxxxx konieczne jest zarządzanie jego innowacyjnością, dbanie aby był on twórczy i maksymalnie efektywny, w zakresie od opracowania szczegółów planu marketingu, po przygotowywanie i prowadzenie szkoleń dla osób „na froncie”, które rekomendują i pokazują prezentacje. W fxxxxxx dba o to xxxx xxxxxx (wspólnik i Wiceprezes Zarządu). Warto dodać, że pomimo znaczących sukcesów, które osiągnął w tej branży, jest on osobą krytyczną w stosunku do bardzo wielu firm działających w oparciu o marketing sieciowy, w szczególności z uwagi na zastosowane przez nie rozwiązania marketingowe. Tym cenniejszy jest fakt jego zaangażowania w projekt xxxxxx, który z założenia powinien stać się przełomowy w całej branży.”

    (zakreśliłam krzyżykami, by nie było, że spamuję)

    Na przełomie blisko dwóch lat widzimy i etykę i starania o dobro tak klientów jak i partnerów. Wszelkie działania, które wszystkie strony w pełni satysfakcjonują. Etyka najwyższej jakości.

    Wszystko jest tak dopracowane, że każdy partner wie, że jego praca nie pójdzie na marne, na rzecz innych osób, innych struktur, czy nawet na rzecz (wyłącznie) firmy. Partnerzy integrują się z firmą i dbają o jej dobry rozwój bo mają świadomość, że dobro firmy, to ich dobro. Przy tym prostym systemie jest on tak profesjonalnie opracowany, że zabezpiecza (bez zabezpieczeń) przed nietycznym działaniem partnerów

    Wniosek: Można stworzyć system działający w pełni etycznie. I potrafili zrobić to polscy przedsiębiorcy.
    Z jedną firmą będziesz współpracował bez efektów 2 lata, inna da Ci efekty w pól roku – przy takim samym nakładzie pracy. Przyglądasz się, poznajesz i widzisz przyczyny i skutki.

  7. Zdzisław 22 marca 2014 w 21:10 - Odpowiedz

    Mam dużo lat i moje dywagacje nie wszystkim dopasują, już to że zarabia tylko kilka procent tych na początku a reszta kupuje jak mrówki na granicy i długo nic nie ogląda i często bez pomocy w działaniu sprawia że MLM jest nie etyczny. Już wygrywanie na starcie tych LEPIEJ PRZYSTOSOWANYCH tworzy problemy tu nie ma żadnej miłośćI, zagubiono przesłanie ze już czas by zrewidować te sztuczki i tworzyć nowe społeczeństwo WSZYSCY STANOWIMY JEDNO tego oczekuje Bóg Stwórca.

  8. Renata 22 marca 2014 w 11:22 - Odpowiedz

    MLM to uznany na świecie model biznesu

    To często pojawiające się na łamach tej dyskusji zdanie bedace argumentem za MLM.
    W większości wypowiadają je mężczyźni, którzy uwielbiają struktury, hierarchie, systemy.

    Jednak dla mnie, kobiety, bardziej liczy sie efekt niz bycie wyróżnoną w strukturze.
    Wydaje się jakby w branzy MLM był przerost formy nad treścią. Sa wspaniałe “struktury” i “system” a poza ta fasadą kryją się produkty, których z ręką na sercu nie kupiłabym ani nie poleciłabym nikomu, jako całkowicie zbędne i bardzo drogie. Tak jakby najpierw był system, a potem ktos zastanawiałby się, co najlepiej pasuje do systemu, aby miało jak nieproporcjonalnie wysoką cenę w stosunku do włożonych nakładów, miało długi termin przydatności i co trzebaby kupować ciągle, no i mamy: kosmetyki, suplementy, środki czystości, ewentualnie ubezpieczenia.

    Doprawdy, ktoś mający trochę oleju w głowie wie, że puder który kosztuje 200 zł niewiele różni się od tego, który kosztuje 7 zł, ze zaden krem nie cofnie skutków upływającego czasu. Ale kosmetyki jest to pewnik. Zawsze znajdzie się ktos kto zapłaci kilkaset zł za kg produktu, którego produkcja kosztuje grosze. Podobnie nie rozumiem, dlaczego miałabym kupować płyn do mycia naczyń za 40 zł? Czy proszek do prania za 150? Albo suplementy diety po 70-150 zł za miesięczna kurację zamiast racjonalnie sie odżywiać?

    Dlaczego MLM nie sprzedaje tego, czego faktycznie potrzebujemy? Dlaczego nie sprzedaje powiedzmy kuponów materiałów albo samochodów albo butów czy artykułów biurowych dla każdego?

    • Magdalena 27 marca 2014 w 13:23 - Odpowiedz

      Również jestem zdania że MLM jest etyczny, jeśli ludzie promujący zachowują się etycznie i nie naciągają innych ludzi

      czyli nie nawijają głodnych kawałków na uszy i nie kłamią

      bo to czy nowa osoba w MLM kupuje coś czy nie – no przecież jesteśmy dorosłymi ludźmi więc wiemy czy produkt X jest nam potrzebny w tej cenie jaką nam proponują, czy nie

      Chwała Bogu, że powstała inicjatywa na polskim rynku, gdzie nie kupujemy i nie sprzedajemy nowych dziwnych artykułów nieznanych, przebadanych i nie wiadomo co jeszcze robionych,

      ale kupujemy produkty dokładnie takie same ( te same) co na półkach w sklepach stacjonarnych

      ale czy to MLM?

      gdzie nie ma odsprzedaży?

      a może jest to właśnie wymarzona forma MLM?

      tak czy siak

      Mlm jest etycznie wymyślony jeśli jest w nim etyczne działanie i etycznie postrzegany przez społeczeństwo produkt 🙂

      inna kwestia to ludzie w MLM

      bo MLM możesz mieć etyczny, firmę etyczną, produkt etyczny a nieetycznych liderów – ech, niestety jest ich zbyt wielu i dlatego my, zwykli zjadacze chleba mamy tak ciężko na polskim rynku w etycznym promowaniu pracy (biznesu) w programie zbliżonym do MLM

      na szczęście jeszcze kilka lat takich rozważań jak na tym blogu o etyczności i Mlm odzyska wiarygodność – wszyscy etyczni liderzy na to właśnie pracujemy 🙂

    • Magdalena 27 marca 2014 w 13:25 - Odpowiedz

      Już sprzedaje:)

  9. Agnieszka 22 marca 2014 w 10:55 - Odpowiedz

    Swego czasu z maili od Strategii Rozwoju dowiedziałam się o możliwości pracy w FM Group. Zainteresowałam się tym, odbyłam dwa spotkania przez internet, kupiłam pakiet startowy i … zrezygnowałam, bo okazało się, że następne szkolenia były planowane na niedzielę wieczorem. A trzymam się tego, żeby “dzień święty święcić”. Pozdrawiam

  10. Tomasz 22 marca 2014 w 09:53 - Odpowiedz

    W dzisiejszym MLM istnieje problem podziału wartości pomiędzy dystrybutorami a producentem. Według mnie dystrybutorzy w tym systemie są całkowicie zależni od producenta. Tymczasem wmawia im się że są niezależni, nie mają szefa, ustalonych godzin pracy, pracują na własną przyszłość, to jest manipulacja.

    Dystrybutorzy latami ciężką pracą budują markę, która w całości należy do producenta, to nie jest ani uczciwy, ani partnerski układ biznesowy. Może być tak że ludzie wykonają swoją robotę tzn. wypromują produkty i markę i zostaną niepotrzebni. Wystarczy że producent da ciche przyzwolenie na handel jego towarami na allegro, świstaku, tablicy, ebay, itd.
    wtedy rozpocznie się proces spadku cen, marża sprzedawców spadnie np. z 50% do 5%.

    Wraz ze zmianą mentalności ludzi i nawyków zakupowych. Producenci z czasem staną przed pokusą lub koniecznością zastąpienia ludzi dosługą internetową. Tak będzie najtaniej, najszybciej, wysokiej jakości kontakt obraz + głos też się rozwinie, filmy reklamowe, itd. Kontakt osobisty naprawdę można zastąpić interaktywnym, ale wymaga to jeszcze z 10 lat. W tym kierunku rozwoju idą światowi giganci ubezpieczeniowi.

    Wszystko sprowadza się do wartości.
    Jeżeli ktoś chce zostać bogaty lub niezależny to musi stworzyć wartość, a tutaj można się pomylić MLM jest dużo bardziej sprzedażą czyjeś wartości niż tworzeniem własnej. Większość woli jednak myśleć że to ich wartość.

    Rynek bywa różny, a zawsze rządzi ten kto posiada wartość, ekstremalnym przykładem jest firma apple w pewnym momencie kazała płacić siecią komórkowym za możliwość sprzedaży swoich produktów. Brzmi jak absurd a to rzeczywistość (tak szybko świat się zmienia).

    • ADAS 31 maja 2014 w 21:23 - Odpowiedz

      nie ma mowy o takim zastapieniu, tego nikt nie kupi. sprzedaz to sprzedaz. albo produkt sam sie sprzedaje (bo jest dobry / potrzebny) albo ktos go musi sprzedac. kampania informacyjna + dostepnosc (oba w necie) nie wystarcza

  11. KAmil Meyka 22 marca 2014 w 09:03 - Odpowiedz

    MLM jak każdy model biznesowy ma swoje plusy, ma również swoje minusy. Czy jest etyczny? Owszem. Czy pracujący w nim ludzie są etycznie? Nie zawsze.
    Pracować tu trzeba, i nie jest to łatwa i lekka praca.

    Bardzo dziwi mnie istota takiego stwierdzenia, że w MLM dobrze zarabia tylko 10-30 % ludzi i, że jest to nie w porządku. Ale jak ma zarabiać większy procent jak tylko te 10-30% osób naprawdę solidnie, umiejętnie i ciężko pracuje.

    Konstrukcja tego modelu biznesowego umożliwia z definicji każdemu osiągnięcie satysfakcjonującego dochodu. Niestety natura ludzka z definicji jest leniwa i oczekuje zapłaty za coś czego się nie zrobiło.

    Dla mnie osobiście wielkim minusem tego modelu jest to, że praktycznie każdy może wziąć się za MLM, czyli osoby bez doświadczenia w biznesie, bez podstawowej wiedzy czym jest handel i biznes, bez chęci edukacji a za to lubujących się w szerzeniu zamętu, nieprawdziwych stwierdzeń.

    Dlatego opinia na temat MLM jest taka a nie inna, budząca wiele emocji i kontrowersji. A jest to zwykłe narzędzie umożliwiające pracę. Powtarzam pracę a nie odcinanie kuponów za nic.

    Chcąc wykonywać jakikolwiek inny zawód, zazwyczaj jest tak, że kończysz jakąś szkołę, zdobywasz wiedzę i doświadczenie w danej dziedzinie i wtedy masz kwalifikacja by zajmować się określonym tematem.

    Niestety w MLM często ludzie budujący ten biznes nie zważają ani na kwalifikacje ani na kompetencje swoich potencjalnych partnerów.

  12. Marek 22 marca 2014 w 01:28 - Odpowiedz

    Nie będę powtarzać poprzedników, ze wszystkiego można zrobić dobry i zły użytek. To mogę dorzucić się z doświadczeniami na temat ludzi działających w MLM. Poznałem MLM kosmetyczny, artykułów domowych i finansowy. Wszyscy ludzie, którzy byli w tym długo i mieli już wysokie stanowiska podparte dużymi grupami, mieli najcześciej przed oczami TYLKO ten biznes i pieniądze. Przykład: chciałem pogadać z jednym o samochodach i słyszę “te auta są fajne i takie, a to wszystko kosztuje i te pieniądze może dać Ci ta firma, bo to jest genialne i proste”. Wiecznie tylko kasa i motywacja nastawiona na cele i to cele materialne. Nawet jeśli ktoś planował np. ślub, to chciał mieć wszystko na wypasie, a sam ślub jakoś schodził na drugi plan. Widziałem tam też masę oszustów. Przykład z MLM finansowego: “klienci nie muszą wiedzieć wszystkiego i każdej wady, Ty przecież robisz dla nich dobrze i wiesz to, podziekują Ci za kilka lat”.
    W ludziach MLM widziałem chęć zdobycia kasy i rzeczy materialnych, w nikim nie widziałem “misji”, o której Piotr tyle opowiada i do której tyle zachęca.

  13. Marek 22 marca 2014 w 00:23 - Odpowiedz

    Witam.
    Myślę, że pytanie zawiera conajmniej dwa błądy. Pierwszy to określenia “etyczny i moralny”. Używane są one w złym rozumieniu. Etycznie czy moralnie człowiek działa zawsze. Czyli robi on coś dobrego albo złego lub też obojętnego etycznie. Etyka czy moralność wartościuje dane czynności, myśli, uczucia. Nie można zatem pytać czy dana czynność, wykonywana oczywiście przez człowieka, jest etyczna czy nie. Jest to skrót myślowy, którego wszyscy używają nie rozumiejąc jego znaczenia. Zatem poprawnie zadane pytanie brzmiało by inaczej. Czy ludzie pracujący w systemie MLM (ułożonym również przeż ludzi) robią coś etycznie dobrego czy złego?
    Po drugie zadajesz pytanie zakładając, że wszyscy ludzie tak samo rozumieją znaczenie słowa, w tym wypadku Etyka. Zadam tutaj pytanie, na które sam odpowiem. Czy dwóch ludzi rozmawiających ze sobą, używających tych samych słów ale różnych znaczeń tych słów może sie porozumieć? Oczywiście, że nie. Zatem zanim siądziemy z kimś do rozmowy na jakiś temat to na samym początku albo w trakcie zróbmy przerwę aby uzgodnić czy tak samo rozumiemy pojęcia używane w dyskusji. Jeśli tego nie zrobimy to debata nie ma najmiejszego sensu ponieważ rozmówcy nie spotkają się na jednej płaszczyźnie. Ja o chlebie a on niebie lub odwrotnie.
    Zatem przed zadaniem pytania zasadne byłoby ustalenie znaczenia pojęcia.

    • Piotr Michalak 24 marca 2014 w 09:32 - Odpowiedz

      Właśnie o to też mi chodziło. Wiem, że różnie rozumiemy znaczenie słów etyka, moralność czy dobro. Dlatego tym bardziej zróżnicowane mogą być komentarze i opinie – i na tym też mi zależało. By wydobyć bogactwo Waszych myśli, a nie nadać mu ramy.

  14. Janek 21 marca 2014 w 23:29 - Odpowiedz

    myślę że temat i dyskusja jak w poprzednich postach ma nas przygotować na FM Group

  15. Andrzej Kabała 21 marca 2014 w 22:24 - Odpowiedz

    Witam Wszystkich,

    Tak wiele zostało już powiedziane, że ciężko napisać coś nowego, coś czego ktoś już nie napisał. Moim zdaniem, sama idea systemu MLM (ta pierwotna) jest etyczna – kupujesz produkty, jesteś z nich zadowolony, polecasz je innym, wyjaśniasz zasady i budujesz biznes. Ale w życiu bywa różnie i wszystko zależy od ludzi, którzy budują biznes MLM i jakie mają intencje – czy chcą Ci pomóc, czy chcą Twoich pieniędzy. Jest dużo biznesów działających wiele lat na rynku, które mają wartościowe produkty i wiele nowych, powstających z nowymi “rewelacyjnymi produktami i planami marketingowymi” opartymi na matrycach i ludziach pełnych chciwości. Bardzo ładnie rozwinął temat Marek Sowa i nie chcąc pisać jeszcze raz tego samego, podpisuję się pod jego wypowiedzią. Dodam przy okazji, że biznes MLM to jeden z najcięższych biznesów jakie znam i moim zdaniem trzeba się dużo więcej napracować, niż w wielu tradycyjnych biznesach. To powinien mieć na uwadze każdy, kto rozpoczyna swoją przygodę z MLM. Zazwyczaj nikt Wam tego nie powie na początku, a wręcz przeciwnie będą Wam mówić, że wystarczy kilka telefonów, spotkań i biznes będzie rósł, a za dwa do pięciu lat będziesz na szczycie. Ja prowadzę własną firmę od 24 lat ,a od 20 lat mam doświadczenia w MLM – dobre i złe. Jeszcze raz powtórzę, to bardzo ciężki biznes ,ale spróbować może każdy.

    • Andrzej Kabała 23 marca 2014 w 17:43 - Odpowiedz

      jaki jest powód że mój komentarz nie został opublikowany?

  16. Kuba 21 marca 2014 w 22:06 - Odpowiedz

    Witam,
    Myślę że jeśli współpracuje się ze sprawdzoną firmą i grupa która ma określony, prosty i dokładny system działania to jak najbardziej myślę że MLM jest etyczny. Dodatkowo dzięki niemu osoba w czasie wolnym może zdobyć doświadczenie i umiejętności przydatne w życiu osobistym 🙂

  17. Zdzisław 21 marca 2014 w 21:39 - Odpowiedz

    Czy MLM jest etyczny w dużej mierze zależy od tego jaką kulturę i wartości wbudowali w system dystrybucji twórcy tego sytemu.
    Znałem jednego z założycieli chyba pierwszego MLMa na rynku polskim. Sprawiał wrażenie człowieka ogarniętego chciwością. Motywował przez rozbudzanie chciwości we mnie, głównie przez obiecywanie wielkich dochodów, “niby” małym wysiłkiem etc.
    Potem słyszałem że system szkoleń tę chciwość jeszcze bradziej rozpalał.
    Od Apostoła Pawła wiemy że chciwość jest bałwochwalstwem.
    Bardzo mało MLMów ma sposób uniknięcia tego problemu, bo jakoś ludzi w sieci trzeba motywować. Więc oprócz tego że każdy system może być wypaczony przez nieuczciwych ludzi to w sytemie bardzo wielu MLMów wypaczenie jest już wbudowane.
    Gdy towar jest “gorącą bułeczką” nikt nie bawi się w zakładanie MLMa sprzedaje go zazwyczaj jakimś prostym systemem dystrybucji o z góry znanej liczbie poziomów.
    Drugie niebezpieczeństwo MLMów to traktowanie ludzi z którymi ma się normalne ludzkie relacje jako potencjalnych odbiorców, czy dystrybutorów. To może niejednokrotnie zabić bezinteresowność i przyjaźń, bo zamiast mozolnie budować sieć klientów i dystrybutorów w odruchu paniki ludzie przejęci budowaniem swojej sieci zaczynają bliskich i znajomych traktować instrumentalnie. Coś takiego spłyca relacje.
    Trzecie zagadnienie to kwestia uczciwej marży handlowej. W MLMach dosyć trudno jest klientowi emocjonalnie, ze względu na relację i zaufanie jakie ma do sprzedawcy sprawdzać ile naprawdę wart jest ten towar. I dlatego wielu ludzi którzy nie są asertywni może zostać wmanewrowanych w zakup czegoś czego tak naprawdę nie potrzebują i to za pieniądze których nie mają.

  18. Adam 21 marca 2014 w 19:09 - Odpowiedz

    Może jest jakiś etyczny MLM ale nie ten, z którym ja się spotkałem w Polsce.
    Z jednej strony mówi się, że MLM to sieć konsumentów ALE czy tak jest ?
    W mojej ocenie nie – jest to sieć ludzi, którym obiecuje się spore zyski i sukces biznesowy.
    Widziałem wiele stron ludzi z MLM, brałem udział w webinarach i co ?!
    Motywem przewodnim zawsze jest wizja sukcesu biznesowego, mercedesy w prezencie itp.
    Zawsze jest to nastawione na werbowanie kolejnych osób do sieci.
    Oczywiście, żeby wejść w ten BIZNES musisz kupić odpowiedni zestaw i co …
    Ludzie kupują ale nie dlatego, że te produkty są takie dobre albo takie tanie.
    Kupują, bo chcą “wejść w ten wspaniały biznes”.
    Tak powstaje sieć. Oczywiście próbują robić potem to co guru, czyli obiecują innym złote góry i kolejni “biznesmeni” kupują “zestawy obowiązkowe” bo przecież trzeba poznać produkt ;))
    Czy na tym się zarabia – oczywiście ci na górze zarabiają a guru, jest na to najlepszym dowodem, pokaże ci swoją wypasioną chatę i mercedesa … ty też tak możesz tylko kup “zestaw obowiązkowy” i zmień swoje życie na lepsze heh
    Tak MLM jest etyczne i moralne, 5% tych co zarabiają i 90% tych co jeszcze wierzą …
    Ale gdzie pozostałe 5% … cóż to nasi konsumenci, którzy kupili produkt dla samego produktu.
    Dzięki nim 95% naszej sieci będzie jeździć mercedesami jak M.
    Naprawdę wspaniała sieć konsumencka 🙂
    Byłem Michale na twojej konferencji “Jak skutecznie zarabiać czyniąc dobre rzeczy.”
    Jeżeli uważasz że to co robi M. jest dobre to chyba inaczej rozumiemy pojęcie dobra.
    Takie webinary przypominają mi trochę osławione umowy z bankami gdzie to co najistotniejsze dla klienta jest dopisane drobnym drukiem na samym dole.
    Podobnie tutaj, “krzyczy się” o biznesie, pieniądzach, sukcesie a realia podaje się między wierszami tak aby się pojawiły ale pozostały w rzeczywistości niezauważone.
    Jest to w dużej mierze żerowanie na emocjach i różnych metodach wywierania wpływu.
    Jest to moja skrócona analiza MLM’u a mógłbym przytoczyć wiele innych argumentów świadczących o “etyczności” naszego rodzimego mlm’u.

    • Ania 24 marca 2014 w 09:48 - Odpowiedz

      Adamie, dlaczego zwracasz się do człowieka nie po jego własnym imieniu – dlaczego piszesz do Piotra “Michale”???

      • Adam 24 marca 2014 w 16:47 - Odpowiedz

        Zwykła pomyłka …

  19. Renata 21 marca 2014 w 12:20 - Odpowiedz

    Dlaczego biznes MLM nie jest etyczny.
    Bo to lichwa w czystej postaci, pozwolę sobie przytoczyć definicje lichwy:

    Znana była w starożytności i w Polsce od wczesnego średniowiecza. Potępiana w ciągu wieków przez Kościół[2], występował przeciw niej m.in. Bazyli Wielki, Ambroży z Mediolanu[3], Tomasz z Akwinu i inni. Lichwę potępia także islam[4] i Tora[5]. W Polsce międzywojennej oprocentowanie pożyczki powyżej 10% określano jako lichwiarstwo.
    W wielu systemach prawnych lichwa jest zakazana, zaś wysokość odsetek maksymalnych określona ustawowo.
    Określenie lichwa obejmowało również „działanie człowieka, który kupuje (rzecz) aby móc zarobić na jej ponownym sprzedaniu w stanie niezmienionym”, jednak takie działanie częściej określano mianem spekulacji, a osoby się go dopuszczające zwano spekulantami[potrzebne źródło].

    • Piotr Michalak 21 marca 2014 w 13:32 - Odpowiedz

      Lichwa to pożyczki. Nie widzę związku z MLM.

      • Renata 21 marca 2014 w 14:32 - Odpowiedz

        Określenie lichwa obejmowało również „działanie człowieka, który kupuje (rzecz) aby móc zarobić na jej ponownym sprzedaniu w stanie niezmienionym”

        Jak dziala biznes MLM? Sprzedawca kupuje towar po “specjalnej” cenie aby go sprzedać klientowi dużo drożej.

        • Piotr Michalak 21 marca 2014 w 16:53 - Odpowiedz

          W MLM sprzedawca nie kupuje sam towaru, lecz poleca, by go kupować w określonej firmie. Stroną transakcji jest ta firma, a nie handlowiec.

          Natomiast opisywana sytuacja występuje w normalnych, zwyczajnych kanałach dystrybucji, gdzie np. hurtownia kupuje towar od producenta, a sklep od hurtowni; ale rewolucjonizowanie tego w imię walki z “lichwą” wydaje się dosyć abstrakcyjne; musielibyśmy zamknąć wszystkie hurtownie i sklepy na świecie; jedynie producenci mieliby prawo prowadzić własne sklepy firmowe, poza nimi towary byłyby niedostępne; taki scenariusz jest niemożliwy 🙂

          • Renata 21 marca 2014 w 18:28

            No nie wiem, ale w Avonie kupowałam kosmetyki bezpośrednio u konsultantki, w dodatku nie dostałam nawet rachunku, podobnie z suplementami firmy Akuna (alveo)

          • Piotr Brożek 25 listopada 2015 w 21:46

            Piotrze, sprzedaż osobista w MLM również występuje 🙂

            Często właśnie taka “tradycyjna” forma sprzedaży jest łatwiejsza od sprzedaży “idei kupowania bezpośrednio w firmie”. I nie piszę tego wyłącznie z własnego doświadczenia, ale przede wszystkim w oparciu o doświadczenia osób, które mają o wiele większe osiągnięcia niż ja.

            Oczywiście skala takiej sprzedaży jest o wiele mniejsza niż w biznesie tradycyjnym. Nie mniej jednak, umiejętność sprzedaży w marketingu sieciowym jest bardzo istotna jeśli chce się odnieść w nim sukces 🙂

  20. Dariusz 21 marca 2014 w 10:27 - Odpowiedz

    Przepraszam, ale pytanie postawione jest w sposób uniemożliwiający jakąkolwiek sensowną odpowiedź. To tak jakby zapytać, czy np. branża kosmetyczna, branża krawców albo mechaników samochodowych jest etyczna, czy nie. Etyczne albo nie może być działanie konkretnej firmy lub człowieka, czyli konkretnego mechanika samochodowego. Jeden działa etycznie, inny nie.

  21. Robert 21 marca 2014 w 10:22 - Odpowiedz

    Wlasnie, MLM to jest narzedzie i zaleznie w jakich rekach uzyte – etycznie badz tez nie.
    Jesli ktos ma zasady tzn. kregoslup moralny – bedzie jak najbardziej uczciwe,
    jesli kieruje sie tylko checia zysku i “wciagnieciem” kogos – wtedy jest nieetyczne.

    Moim zdaniem jest kontrowersyjne z tego powodu ze zajac sie tym moze kazdy – jest po prostu niski pulap wkladu finansowego do rozpoczecia tego rodzaju dzialalnosci przedsiebiorczej, co jest plusem ale rowniez minusem bo rodzi kontrowersje w duzo szerszym gronie.
    Otwierajacych inny model np. sklep (sprzedaz detaliczna) jest zdecydowanie mniej poniewaz wymaga to duzo wiekszego wkladu i nie rodzi tak emocjonalnych dyskusji z tego wlasnie powodu – a moze rodzi, tylko po prostu grono ludzi ktorych to dotyczy jest zdecydowanie mniejsze.
    Bo ktos kto otwiera dzialanosc gospodarcza ma tok myslenia przedsiebiorcy, w MLMie niekoniecznie wszyscy nimi sa – stad kontrowersje 🙂

    Tak jak napisal Michal: “numerem jeden jest czlowiek”

  22. Tadeusz Dobrzyński 21 marca 2014 w 09:17 - Odpowiedz

    … a nóż /tak , zwykły kuchenny nóż / jest dobry czy ,,zły,, ? Może posłużyć do ukrojenia chleba ,aby podzielić się z osobą w potrzebie/głodną , ale można tym samym nożem odebrać komuś życie/ … a słowa które wypowiadamy lub piszemy -mogą służyć dobrej jak również złej sprawie …MLM to biznes relacji ,styl życia , sposób na kreatywność w dążeniu do celu . Już samo dostrzeżenie że MLM jest szansą na zmiany w życiu, jest na swój sposób nobilitacją … ponieważ absolutna większość będących zatrudnionymi lub szukających pracy , nie dostrzeże ani możliwości ani alternatywy , jakie daje TEN biznes /MLM/ Firma/biznes …to ludzie ze swoimi przypadłościami ale i z tym co w nas dobre/najlepsze .Jeśli sami się ,,przypilnujemy,, i będziemy takimi jakimi są ci najlepsi ,to nic nikomu nie grozi .Pozdrawiam

  23. Piotr 21 marca 2014 w 07:10 - Odpowiedz

    Jeżeli jest to tylko model biznesowy, gdzie produkt jest mało ważny bo równie dobrze mogło by go nie być to jest jeszcze oki.

    Zawsze jest problem z produktem. Bo raczej w większości nie są to produkty innowacyjne i cudotwórcze, jednak zawsze są tak sprzedawane, aby uzasadnić wyższą o ok 40% cenę (nie ma się co oszukiwać). Tak naprawdę po co komu produkt. Np. perfumy, których po paru latach pracy pewnie ma się cała szafę bo trzeba kupować co miesiąc nawet jeśli się nie wykorzystało jeszcze poprzednich. Albo suplement diety, który trzeba jeść, aby w kolejnym miesiącu na pewno nie starczyło, bo trzeba nowy. Tak naprawdę chodzi tylko o tą marżę dla klientów. Najbardziej niesmaczne jest właśnie sprzedawanie czegoś zwykłego jako coś cudownego. dlatego w polce dobrze się trzymają kosmetyki i perfumy, bo nie uzdrawiają ludzi, to zwykłe kosmetyki, tylko nieco droższe.

  24. Anita 21 marca 2014 w 01:34 - Odpowiedz

    Zastanawiam sie nad rozpoczeciem wspolpracy miedzynarodowa firma MLM, ktora cieszy sie najlepsza opinia pod kazdym wzgledem. Dystrybutor jest konsumentem, ktory nie musi sprzedawac produktow – sprzedaza i dostawa zajmuje sie firma. Dystrybutor poleca produkty, mowi o nich i bierze przyklady z wlasnego doswiadczenia jak rowniez korzysta z dostepnych doswiadczen i zdjec innych konsumentow. Firma oferuje bezplatne szkolenia o produktach i efektywnym budowaniu wlasnego biznesu. Dystrybutor ma kontakt z doswiadczonymi liderami i biznesmenami, ktorzy udzielaja wsparcia i pomocy. Regularnie odbywaja sie webinary. Wspolpracownik ma tez dostep do szerokiej gamy pomocy marketingowej: video, prezentacje.

    Kazda osoba o zdrowym rozsadku, chcaca rozpoczac wlasna dzialalnosc gospodarcza nie bedzie szukala ofiar i niewolnikow, ale osob podobnych do siebie, szukajacych nowych mozliwosci zarobkowych, osob gotowych do pracy i inwestycji we wlasna przyszlosc.

    Niezwykle cenie sobie wszystkie komentarze. Niektore oddzwierciedlaja moje poczatkowe watpliwosci, zanim mialam jakiekolwiek pojecie o marketingu sieciowym. Jednakze wszystkie pozytywne i neutralne komentarze tylko potwierdzaja moja obecna wiedze i obserwacje.

    Tak jak nie wszyscy moga wykonywac jeden zawod, tak nie wszyscy osiagna sukces w biznesie MLM. Ale kazdy ma szanse, zeby znalezc cos dla siebie i solidna praca zapewnic sobie dobrobyt na dluzsze lata.
    Jak wszystkie firmy, rowniez MLM szuka konsumentow. Za polecanie produktow konsumenci zostaja wynagradzani. Jezeli produkty komus nie odpowiadaja to moze je oddac ze zwrotem pieniedzy – podstawowe prawe konsumenta wszystkich direct sale.
    Sa uczciwe firmy na rynku.
    Nie wszystkim odpowiadaja oferowane produkty. Nie wszystkim odpowiada ten typ pracy czy podobny tryb wynagradzania. Nie kazdy chce pracowac z domu czy byc swoim wlasnym szefem. – Bo takie oferty pracy maja fimry MLM.
    Zgadzam sie z komentarzami, ze nie mozna generalizowac o etyce czy moralnosci firm MLM.

    Bylabym naiwniakiem przystepujac do wspolpracy z firma nie majac pojecia o warunkach czy mozliwosciach jakie dana firma oferuje. Nikt nie ubiega sie o prace w dzialalnasci, do ktorej nie dyspozycji, umiejetnosci czy warunkow.

    Jednakze cale zycie sie uczymy i dazymy do doskonalosci.

  25. Ewelina 21 marca 2014 w 00:42 - Odpowiedz

    Kamień można użyć do zbudowania domu albo do zrobienia komuś krzywdy. Z MLM jest tak samo, zależy jak się go użyje 🙂

  26. Roman 21 marca 2014 w 00:00 - Odpowiedz

    Najkrocej jak dzisiaj mogę . Biznes MLM to normalny biznes jak wiele innych. Ktos kto w niewielkim chociaz stopniu wglebil się w jego zasady nie wierze by nie uznał ich. Wg mnie powodem złego wizerunku w oczach wielu ludzi nie są zasady MLM-u a parajacy sie nim ludzie ktorzy swoja postawa i działaniami nie zawsze uczciwymi czy tez taktownymi powoduja takie a nie inne opinie o MLM.

  27. Grażyna 20 marca 2014 w 23:57 - Odpowiedz

    MLM jest jak najbardziej etyczny a przy tym najbardziej sprawiedliwym systemem generowania dochodów.
    Jeśli podchodzisz do tematu uczciwie i z sercem to:
    pracując zarabiasz odpowiednio do zaangażowania
    a odpoczywając – również odpowiednio do zaangażowania – NIE zarabiasz.
    Proste, uczciwe i etyczne.
    Więcej edukacji na ten temat a bardzo wielu ludziom żyłoby się dużo lepiej (MLM jest już wykładany na wyższych uczelniach nawet w Polsce – co prawda na razie niewielu, ale to już coś. Więc chyba nie może być nieetyczny.) 🙂

    • Piotr Michalak 21 marca 2014 w 13:43 - Odpowiedz

      Co do ostatniego się odniosę — na uczelniach wykłada się naukę; na uczelniach uczy się konstrukcji bomb atomowych, aborcji i teologii gender; na uczelni możemy osobiście założyć studia podyplomowe z tego, czego się zapragnie, o ile będzie na to popyt.

  28. Agnieszkan Sztafińska 20 marca 2014 w 23:15 - Odpowiedz

    A czy pani siedząca 8 h za ladą plotkująca z drugą ze stoiska obok i malująca sobie przysłowiowe paznokcie nie zważając na klienta jest odpowiedzią na pytanie – czy sklep jest etyczny?

    Wiele powyższych odpowiedzi jest jak widać trafiające w sedno więc nie będę się powtarzać ale…

    Wniosek od serca? Może celowo pytanie Piotra jest tak prowokacyjnie źle sformułowane bo inaczej nie byłoby tylu fajnych odpowiedzi 😉 Pozdrawiam wszystkich świadomych sympatyków MLMu.

    • Piotr Michalak 21 marca 2014 w 13:41 - Odpowiedz

      Jest specjalnie tak sformułowane… w odniesieniu do maili, które otrzymuję.

  29. Marek Sowa 20 marca 2014 w 22:14 - Odpowiedz

    Na ten temat już jakiś czas temu wymienialem uwagi z Piotrem – więc zrobię cytat z tej korespondencji poruszajac temat: “zdrowy” i “chory” MLM

    ” …MLM – TAK ! Sam zarabiam w ten sposób pieniądze od 20 lat (współpracuję z Amway). Tylko jaki MLM? Wiedza na temat „zdrowego” i „chorego” marketingu sieciowego jest znikoma. Wielu spryciarzy wykorzystuje to narzędzie robiąc z niego swoje piramidy. Mam na to bardzo wyczulone ucho i te elementy usłyszałem podczas webinaru. Wziąłem udział w tej prezentacji tylko z powodu Twojej rekomendacji i myślę, że podobnie wielu innych uczestników ( ok. 400, a Twoja osoba była przywoływana wielokrotnie jako legitymacja, że wszystko jest OK ). Myślę, że pojawiłeś się tam w takiej roli z powodu niedostatecznej znajomości tematu.
    Dlatego mając na uwadze całą Twoją działalność, podejmuję dyskusję. Ale jeszcze bardziej z powodu tej całej armii młodych ludzi, którzy chcą lepiej żyć i szukają swojej szansy w mlm. Żeby ich nadziei nie zniszczyć piramidami, które są zaprzeczeniem etyki i przedsiębiorczości. Myślę, ze wyjaśniłem dostatecznie moje powody takiej, a nie innej reakcji.

    Moja wiedza jest taka:
    I) „Zdrowy MLM” to taki, który odwzorowuje wolny rynek – z równym dostępem wszystkich do szansy. Najwięcej zarabia ten, który najwięcej i najbardziej profesjonalnie pracuje z ludźmi. Jesteś lepszy – masz więcej, niezależnie od miejsca zajmowanego w strukturze organizacji biznesowej i czasu wejścia do niej. Struktura rynku, który zbudowałeś nie może być zagrożona i modyfikowana żadną ustawką, czy zmianą reguł w czasie gry. Masz zagwarantowany zysk: zarówno z nieograniczonej szerokości jak i głębokości. Pomagasz rozwijać się i zarabiać swoim Partnerom biznesowym – dzięki temu masz rosnący dochód i coraz bardziej stabilny biznes. Twoim najskuteczniejszym środkiem oddziaływania nie jest gadanie i poganianie, ale własny przykład. Sytuację porządkuje jednakowa dla wszystkich tabela prowizyjna i bardzo prosty algorytm zysku:

    Twoja Premia = Premia Twojej Grupy – minus – Suma Premii Personalnie Rekomendowanym

    (komentarz:
    – premia jest dzielona od dołu; to, co zostanie, trafia do Ciebie – szerokość: daje dochód, głębokość: stabilność ( im więcej bogatych ludzi pod Tobą w szerokości i głębokości, tym bardziej stabilny jest Twój dochód) – stąd zdumiewająca strategia budowania: pomagasz odnieść sukces jak największej liczbie ludzi – taki biznes daje wspólny wzrost, pieniądze i przyjaźń)

    Jeszcze raz podkreślam: żadnych matryc, żadnych ustawień – przez kogoś, kto decyduje kogo pod kim zapisać. Tylko i wyłącznie personalne rekomendowanie osób znanych lub poznanych w procesie: kontakt-zaproszenie-plan marketingowy-rekomendacja (oczywiście, że również z użyciem nowoczesnych narzędzi komunikacji )

    Taki zdrowy mlm budowany jest na planie „schodkowym z oderwaniem” – trudnym do zrozumienia i zaprezentowania.

    II) „Chory MLM” – jest jak chore społeczeństwo: liczy się układ – pozycja w strukturze i związane z nią przywileje. W praktyce buduje się taką społeczność nie przez przykład (osobistą wiarygodność i atrakcyjność dla partnera), ale poprzez mniej lub bardziej subtelne formy nacisku i manipulacji. ( Klasyczny handlowy przykład takiej sytuacji, to sprzedaże „cudownych” produktów na tzw. pokazach/prezentacjach: gdzie jak się teraz nie zdecydujesz to już nie kupisz, bo to wyjątkowa promocja i sytuacja = daj mi swoje pieniądze, zanim ochłoniesz)
    W praktyce mlm-u, występuje to wszędzie tam, gdzie się stosuje tzw. „ matryce” określające z góry szerokość i głębokość (np.: 3 x 3 – możesz mieć tylko 3 osoby w szerokości i w każdej z tych trzech organizacji po trzy pokolenia – za więcej już Ci się nie zapłacą) oraz narzucony miesięczny obrót osobisty (co sprowadza się do wpłacania określonych sum pieniędzy służących do kręcenia się interesu). Takie rozwiązanie gwarantuje największe korzyści tym, którzy taką strukturę założyli i ją ustawiają: kiedy masz kogoś kolejnego do „biznesu”, kto nie mieści się już w Twojej szerokości, to go ustawiasz tam, gdzie akurat brakuje „głowy” do wypełnienia matrycy. To już nie jest wolny rynek, to jest Twoja piramida (jak w Twojej prywatnej firmie, której jesteś właścicielem i to Ty decydujesz kto jakie zajmuje stanowisko i ile zarabia)

    Taki chory mlm budowany jest na planie „matrycowym” – jest łatwy do zrozumienia i zaprezentowania.

    III) Jakie elementy „ustawki” wystąpiły w czwartkowej prezentacji P.Macieja:
    1. Jest specjalna akcja („promocja”): jeżeli zapiszesz się teraz – w czasie trwania tego webinaru – to dopiszemy Ci 10 osób.
    2. To nic, ze ich nie znasz i może nigdy nie zobaczysz na oczy (liczy się, że mają PESEL i pieniądze na zakupy). Nic się nie martw, zajmie się nimi „system” (nasz = mój system): ktoś do nich zadzwoni, kto działa na ich terenie. Ty tylko się zapisz – TERAZ – i samo poleci (dopiszemy Ci 10 osób), chociaż ty osobiście nikogo w tej chwili nie polecasz (nie masz relacji i zobowiązania).
    3. Twoje możliwości na wejściu zależą też od tego na jaki pakiet startowy się zdecydujesz (ile kasy wpłacisz). Potem, jak ktoś do Ciebie zadzwoni to się dowiesz wszystkich szczegółów. Zaufaj nam, bo XY to promuje i też bierze w tym udział – ma już 18% (i jeszcze taka wybitna osobowość biznesowa jak Natalia Siwiec też w tym jest 😉
    4. Kiedy na czacie napisałem uwagę, że „to jest ustawiana piramida finansowa” otrzymałem szczerą (!) odpowiedź, że „ przyjęliśmy taki system budowania – jeżeli Ci on nie odpowiada, nie musisz go stosować”

    IV)W systemie, który znam najlepiej ( plan schodkowy z oderwaniem), też pojawiają się cwaniacy, którzy robią z tego swoją ustawkę. Wejście w ich strukturę wymaga zakupienia „ich pakietu startowego” ( ich systemu budowania biznesu), np.: zestawu garnków za ok 2 tys. zł. Teraz szybko szukaj następnych, którzy kupią garnki, żebyś mógł odzyskać z najbliższej premii miesięcznej swoje pieniądze – zobacz jakie to proste, pewne i szybkie zarabianie. To nic, że w następnym miesiącu już drugi raz takich garnków nie kupisz, bo po co Ci 2 komplety w domu (no chyba, ze jesteś wybitnym handlowcem to sprzedasz – my Cię nauczymy jak robi się skuteczną prezentację). Więc: idź poluj na „jelenia” (wszystkie chwyty dozwolone). A że za 3 miesiące ten system się rozpadnie? – to nic, ale zarobiliśmy.

    Tacy „biznesmeni” wprowadzający swoje modyfikacje są usuwani z systemu za łamanie „Kodeksu Etycznego”, który jest częścią umowy o współpracę.

    V)Jeżeli się mylę, coś przeinaczyłem, to proszę mnie wyprostować.
    Mam nadzieję na początek rzetelnej dyskusji o MLM – bo ten biznes jest bardzo potrzebny naszemu krajowi.

  30. Wieslawa 20 marca 2014 w 21:43 - Odpowiedz

    Pytanie -czy MlM jest etyczny?,znam jeden MlM,w ktorym jestem od 20 lat,zarabiam pieniadze,nie sprzedaje produktow od domu do domu,moi znajomi czasami kupuja jak potrzebuja odemnie,system jest niepridamentalny,przypomina mi raczej hurtownie produktow,gdzie mozna kupic taniej ,ciekawsze produkty,naturalne i organiczne,a za polecenie znajomych ,ktorzy maja te same ceny co ja -producenci dziela sie jeszcze upustem wedlug ustalonego schematu.Polecane osoby przezemnie moga wiecej zarobic niz ja ……Co tu moze byc nieetyczne?,kupowac i tak gdzies trzeba produkty,pracowac zeby zarabiac tez,obojetnie gdzie ale trzeba ,wiec jest to normalna praca jaka moze byc bez wiekszych filozofii.Rozni sie tylko tym od normalnej roboty ,ze sama moge sie awansowac i robic sobie podwyzke jaka chce poprzez rozwiniecie sieci patnerow w biznesie.Proste jak drut,w 3 minuty mozna schemat logicznie wytlumaczyc i pensje jakie sie dostaje i za jaka prace .Normalny biznes i tyle

  31. Roman 20 marca 2014 w 21:41 - Odpowiedz

    “Network Marketing jest koncepcją działania w biznesie, która powinna wspierać rozwój każdego zaangażowanego w nią człowieka, dostarczając mu specjalistycznej wiedzy oraz motywując go do działania, ponieważ indywidualny sukces zależy od sukcesu całej budowanej przez niego grupy.

    To bardzo szczytne założenia, jednak – jak zwykle – rzeczywistość odbiega znacznie od teorii.

    Ja osobiście mogę robić wszystko, żeby mój własny biznes był jak najbardziej etyczny.
    Tak samo Ty jesteś odpowiedzialny za swój. Natomiast istnieją przynajmniej dwa problemy, które nie pozwalają mi uznać MLM w ogólności za “najbardziej etyczny biznes na świecie.”

    Pierwszym problemem jest jakość wspomnianej w pierwszym akapicie
    specjalistycznej wiedzy. Nowy członek sieci otrzymuje zapewnienie, że
    otrzyma profesjonalne szkolenia najwyższej jakości, które w znacznym
    stopniu pomogą mu odnieść sukces.

    Jakość owej specjalistycznej wiedzy przekazywanej na szkoleniach jest w dużej części wątpliwa, a zakres materiału ogranicza się w większości do pokazywania, w jaki sposób motywować się do ciągłej ciężkiej pracy, chociaż ciągle nie widać efektów, oraz jak wmanewrować potencjalnego współpracownika w zakup pakietu startowego, wykorzystując „sprytne” techniki sprzedaży i manipulacji.

    Drugim, bardzo istotnym problemem, jest łatanie nieskuteczności przekazywanej “specjalistycznej wiedzy” uczeniem szemranych technik sprzedaży, taktyk mających na celu obejście uzasadnionych obaw czy wręcz zwyczajnie metod psychomanipulacji.

    Co gorsza, nie tylko uczy się metod psychomanipulacji nowych dystrybutorów, ale wykorzystuje się te metody do robienia prawdziwego prania mózgu działającym w MLM ludziom, tworząc fanatycznych wyznawców MLM.

    To może być bardzo niebezpieczne. Wiele rodzin rozpadło się i wiele relacji
    zostało bezpowrotnie zrujnowanych właśnie z tego powodu.

    Klasyczny MLM w praktyce wcale nie jest etycznym biznesem,
    ponieważ piękna idea niesienia pomocy innym została wypaczona stosowaniem nieetycznych metod. Zwyczajna ludzka chciwość i chęć wzbogacania się za wszelką cenę, nawet kosztem innych, są wszechobecne, nie tylko w networku. Jednak w networku niektóre zjawiska przybierają
    masową postać i rozpowszechniają się jak zakażenie w dół struktury.”

  32. Eleonora 20 marca 2014 w 20:40 - Odpowiedz

    Ciekawe?
    Jaka jest intencja zadającego pytanie ?
    Czy jakikolwiek biznes będzie etyczny, lub nieetyczny kiedy na tym forum poodpowiadamy sobie na tak zadane pytanie.
    Panie Piotrze , samo zadanie takiego pytania jest nieetyczne, moim zdaniem.
    Porozmawiajmy o tym. Czy etyczne i moralne jest pytanie o etykę i moralność drugiego, kimkolwiek by on nie był?

    • Piotr Michalak 21 marca 2014 w 13:35 - Odpowiedz

      Dobre pytanie. Zadałem taki problem na blogu, ponieważ – jak pisałem – sam dostaję mnóstwo wątpliwości od swoich czytelników. Jak się okaże w kolejnym biuletynie, ja takich wątpliwości nie mam. Ale chciałem, abyście najpierw Wy się wypowiedzieli.

    • Grzegorz Michałowski 22 marca 2014 w 23:42 - Odpowiedz

      komentarz do postu Pani Eleonory, w którym zasugerowała, iż w ogóle pytanie o etyczność jakiejś formy działalności czy postępowania jest z gruntu nieetyczne.

      Otóż takie twierdzenie jest NONSENSEM – to ONO jest nieetyczne, gdyż jedynym logicznym jego założeniem może być jedynie UNIEMOŻLIWIENIE DYSKUSJI w tej materii. Pani Eleonorze wyraźnie nie podobają się dyskusje, w których omawiane są etyczne aspekty zarabiania i chciałaby OCENZUROWAĆ ten temat.

  33. Mariusz 20 marca 2014 w 20:32 - Odpowiedz

    Pytanie “dziwnie” postawione, chyba, że pytający sam myśli o utworzeniu marketingu sieciowego dla swoich produktów…;) Tak sobie głośno myślę
    Pozdrawiam

  34. Damian Jarczewski 20 marca 2014 w 19:57 - Odpowiedz

    Moi Drodzy 🙂

    W artykule, który opublikowałem już w marcu 2010 na łamach mojego bloga http://trenermlm.blogspot.com/2010/03/mlm-co-to-jest.html wyjaśniam czym jest mlm i jego etyczną stronę.

    Zapraszam wobec tego do lektury i dziękuję Ci serdecznie Piotrze za udostępnienie Twoich wartościowych łamów do dyskusji na temat etyki i moralności biznesu jakim jest mlm.

    Cieszę się bardzo Piotrze, że zauważyłeś temat mlm jako godny uwagi, bo taki naprawdę jest profesjonalny mlm!
    Zaznaczam – PROFESJONALNY MLM.

    Czy mlm jest etyczny, zależy głównie od tego jak poważnie go traktuje konsultant mlm i czy zachowuje się po prostu profesjonalnie.

    A to w głównej mierze zależy od systemu pracy jakiego jest uczony przez swoich sponsorów w mlm oraz oczywiście od jego własnej postawy!

    Pozdrawiam Was serdecznie z życzeniami zdrowia, również finansowego 🙂

    Damian Jarczewski

  35. Jacek 20 marca 2014 w 19:54 - Odpowiedz

    W większości znanych mi MLM’ach problemem jest fakt, że tak naprawdę zarabia tylko 1% do 5% osób, które są w tym biznesie. To jest największy problem etyczny, ponieważ o tym się nie mówi. Zarobki w okolicach średniej krajowej wymagają grupy, która składa się z kilkuset do kilku tysięcy osób. Inna rzecz, to fałszywe twierdzenie, iż MLM to biznes pasywny. Jeżeli przestaniesz aktywnie działać w celu utrzymania grupy, to po pewnym czasie przestaniesz dostawać prowizję.

  36. Leszek 20 marca 2014 w 19:13 - Odpowiedz

    Czy religia katolicka jest etyczna??? JEST! każdy odpowie.
    A czy wykorzystywanie jej do praktyk pedofilskich wśród księży i zamiatanie zjawiska pod dywan przez najwyższych dostojników kościoła, nie wyłączając papieża, jest etyczne?
    Czy wyprawy krzyżowe były etyczne?

    Wytaczam wielkie działa? Tak, żeby Was obudzić. Nie ma bardziej etycznego biznesu. NIE MA! To co z nim wyprawiają ludzie, to już inna para kaloszy.

    Właściwe pytanie powinno brzmieć – czy ludzie postępują etycznie?
    Odpowiedź: Jedni tak, drudzy nie. Ot i cała filozofia…

  37. Jacek Tyrański 20 marca 2014 w 19:10 - Odpowiedz

    Hmmm … najpierw pytanie co to jest MLM i jak go odróżnić od ściemy i zwykłych piramid finansowych ? Niestety granice zacierają się bo powstają pseudo-produkty, pseudoplany marketingowe, pseudo liderzy itp., itd. …. To niestety sprawia ze ludzie w stosunku do MLM są po prostu nieufni i mają nieco spatrzony wizerunek tej formy dystrybucji. Błędem jest też to że traktują go jak każdy inny biznes a to nie do końca tak jest…. Bo to co jest piękne w MLM jest także jego przekleństwem. To że każdy może go zacząć robić i nikt nikogo nie pyta o kompetencje to rzecz fenomenalna bo daje szansę każdemu. Ale to także przekleństwo bo każdy może to zacząć robić nawet jeśli nie ma odpowiednich umiejetności. Jeśli nie rozumiemy tego że w MLM ktoś może na początku być po prostu kiepski bo nie ma doświadczenia, nie trafił na dobrego lidera, bo jeszcze nie nabył praktyki, nie oswoił się z tym że to biznes oparty w dużej mierze na pogodzeniu się z tym że ludzie Ci odmawiają, to podchodzimy do tego tak samo jakbyśmy spotkali np. w salonie samochodowym niekompetentnego sprzedawcę. Ale w salonie samochodowym ten numer nie powinien przejść bo to biznes tradycyjny a w MLM-ie powinien się spotkać z minimum zrozumienia. Dlaczego ??? No właśnie tutaj dochodzi czynnik o którym nikt powyżej nie napisał. Tym czynnikiem są RELACJE. Jeśli one są dobre to patrzymy na ten niekiedy nieporadny wysiłek poczatkującego MLM-owca życzliwie, podpowiadamy mu gdzie daje – kolokwialnie mówiąc – dupy i nie naśmiewamy się z niego bo wiemy że jest na początku jakiejś drogi. W drugą stronę te dobre relacje wymagają od MLM-owca szczerości, rzetelnej informacji o produkcie, pracy jaką należy wykonać żeby osiągnąć sukces a nie na ściemnianiu, obiecankach cacankach, ćmojach-bojach i dzikich wężach … RELACJE to coś co jest podstawą MLM i co wyklucza jakąkolwiek manipulację. A tak na koniec to … uważam że MLM jest wielką nadzieją młodych ludzi. I nie dlatego że osiągną oni wielkie sukcesy jako MLM-owcy tylko dlatego że mając zdolnych i mądrych liderów mogą się bardzo wiele nauczyć. Mogą się nauczyć sprzedaży, marketingu, budowania relacji, budowania zespołu albo bardzo prozaicznej rzeczy …. mogą się nauczyć szybko tego że po prostu do MLM-u ani do handlu się nie nadają 🙂 A to także bardzo duża wiedza która pozwoli w przyszłości zaoszczędzić takim osobom dużo czasu, pieniędzy i niczym nie uzasadnionych nadziei 😉

  38. Violetta 20 marca 2014 w 19:03 - Odpowiedz

    Odpowiedzialabym – to zalezy. Od ludzi. Od tych, co tworza dany MLM, od tych co pracuja w MLM.
    Jak w kazdej branzy. Wszystko zalezy od ludzi.
    Czy show biznes jest etyczny? Tez mozna dyskutowac. Jedno jest pewne: i w jednym i w drugim zarabia sie wielkie pieniadze. I slabi ludzie nie radza sobie z tym. Pokazuja swoj prawdziwy charakter – chciwosc zaczyna przemawiac. No i koniec z etyka.

  39. Sebastian 20 marca 2014 w 18:26 - Odpowiedz

    System MLM jest dobry, i etyczny. Jednak ludzie w Polsce nie są otwarci na taki sposób (pracy) samodzielnego działania. Więc ten system się tu nie sprawdza i kojarzy się z domokrążcami.
    A to już haczy o brak etyki, do tego myśli które krążą w głowie 24 na dobę sprzedam i zarobię czy nie? tworzą ciśnienie które mówi “idź do znajomego i jemu wciśnij produkt” wtedy już nie ma przyjaźni tylko klient…a to też haczy o brak etyki.

  40. Józef 20 marca 2014 w 17:13 - Odpowiedz

    MLM lub jak kto woli NM ,jest biznesem legalnym, globalnym i etycznym. Tu nie ma – czy się stoi , czy się leży taka to a taka kasa się należy. pracujesz zarabiasz – leżysz to masz wole. Chcesz podwyżkę popatrz w lusto i powiewdz szefowi do roboty. Jest to najbardziej bezpieczny biznes jest to biznes XXI wieku. Wszyscy mądrzy robia struktury i robią kasę. MLM wszedł na stałe do biznesu , jest to taki szbki pociąg pośpieszny. Zle na niego patrzą Ci co go nierozumieją w myśl zasady – czego nie rozumiesz tym nie działasz. To tyle -Pozdrawiam.

  41. Ryszard 20 marca 2014 w 16:34 - Odpowiedz

    Witam,
    Trzeba mieć świadomość że istnieją dobre i złe firmy MLM tak samo jak są dobrzy i źli ludzie.
    MLM to uznany na świecie model biznesu i jak działa to zależy od ludzi w nim działających.
    Najważniejszy element firmy MLM to jej system szkoleniowy.
    To system szkoleniowy przygotowuje ludzi do pracy w tym nowym dla Polaków modelu biznesowym.
    System szkoleniowy MLM który ja znam to najlepszy system dobrowolnej i taniej edukacji biznesowej. Przygotowującej nowego człowieka do liderowania w biznesie i w życiu.

    Pozdrawiam.

  42. Przemo 20 marca 2014 w 15:56 - Odpowiedz

    Dlaczego personifikujemy MLM???
    Fizyka jest etyczna czy nie?
    Matematyka jest etyczna czy nie?
    Źle sformułowane pytanie…
    jedyne co mogę odpowiedzieć, to to, że MLM nie wpisuje się w hasło Chrystusa “starajcie się o Królestwo Boże, a reszta będzie wam dodana”…

  43. Według mnie jeśli MLM łączy się w jakimś stopniu z twoją pasją i stosujesz ten produkt, metodę w swoim życiu, to nie widzę przeciwwskazań żebyś polecał ten produkt innym.

    Ja interesuje się kulturystką i znalazłem świetny program partnerski który w jakimś stopniu jest oparty na MLM jednak ja stosuję tą metodę w swoim życiu i jest to powiązane z moją pasją.

    Natomiast nie popieram czegoś takiego że ktoś promuje coś tylko dla pozyskania pieniędzy, według mnie jest to puste bo nie wkładasz w to duszy.

  44. Paula 20 marca 2014 w 15:22 - Odpowiedz

    Jak najbardziej, jest to najbardziej przyjazny ludziom bines na świecie, nikt nie wymyślił niczego lepszego, biznes 21 wieku.

  45. Cezary 20 marca 2014 w 14:44 - Odpowiedz

    Bez urazy, ale po przeczytaniu pytania odniosłem wrażenie, ze zadała to pytanie osoba która nigdy nie miała styczności od wewnątrz z dobrze prosperujacym biznesem. Równie dobrze można zadać pytanie czy biznes jest etyczny. MLM to model biznesowy. Każdy biznes ma to do siebie by wygenerować jak największy zysk jak najmniejszym kosztem. Inaczej biznes pada. Za przykład podam w dużym skrócie model biznesowy restauracji. 25% koszty zatrudnienia, 30% koszty produktów, 10% koszty lokalu, 5% inne. Total 70% ceny końcowej to są koszta, a aż 30% to czysty zysk. Nasuwa mi sie w tym momencie pytanie czy etycznym jest utrzymywanie wysokiej ceny końcowej jeśli można obniżyć cenę o 25% i dalej generować zysk, zwłaszcza przy obrocie restauracji rzędu $1,5kk rocznie, czyli przy 5% proficie zysk i tak byłby pokaźny bo na poziomie $75k rocznie? Koszt restauracji to około $500k. W biznesie chodzi o to by generował zysk a nie żeby był etyczny, skoro ludzie płaca za produkt końcowy i są z niego zadowoleni to biznes odnosi sukces. To samo z MLM, jeśli są ludzie chętni by nabyć produkt/usługę/wstąpienie/cokolwiek to należy im to sprzedać. Myśląc “etycznie” nigdy nie skonstruuje sie dobrze prosperującego biznesu, bo na kliencie trzeba “przyciąć” ale tez dać odpowiedniej jakości produkt, by klientów stale przyciągać. Life is brutal 🙂

    Przepraszam za polskie znaczki, ale na komórce pisze.

  46. Renata 20 marca 2014 w 14:44 - Odpowiedz

    No i nieznośna jest mentalność większości osób parających się tym handlem. Ponieważ spotykamy ich z reguły w sytuacjach towarzysko – prywatnych, które oni natychmiast wykorzystują do zdobywania kolejnych klientów, jest to po prostu obrzydliwe. Wręcz sprzedawcy dążą do zawiązania “bliskich” relacji z klientem, aby tym łatwiej uległ on manipulacji. Czuję się zawsze jak jeleń do wykorzystania. Ostatnio pewna pani, która “zaprzyjaźniła” się ze mną z uwagi na to, że moja mama i jej mąż byli śmiertelnie chorzy na raka, koniecznie chciała mi sprzedawać suplementy Amwaya, twierdząc, że jej mąż miał tak dobre wyniki, że np rak mózgu zmniejszył mu się o połowę. Ja jestem odporna na cudowną moc suplementów, ale myślę, że w obliczu zagrożenia smiercią swoich najbliższych, ludzie moga kupic te cudowne leczące suplementy za bajońskie pieniądze. I tak na przykład, niby naturalna witamina C firmy Akuna, miesięczna kuracja, koszt 109 zł.
    Jednak gdy czytamy skład, okazuje się, ze tej naturalnej witaminy c jest tyle co kot napłakał, a większość, witamina c syntetyczna, lewoskrętna, którą można kupić za pare groszy w każdej aptece! Nie mówiąc, że wystarczyłoby włączyć do diety po prostu kapuste i ogórki kiszone.

  47. Paweł 20 marca 2014 w 14:40 - Odpowiedz

    Pytanie postawione przewrotnie, bo to tak jakby spytać, czy nóż jest zły czy dobry. To zależy, do czego się go używa, czy do krojenia chleba, czy do mordowania.
    Jeżeli firma działa etycznie, czyli dostarcza produkty takiej jakości jak reklamuje, jeśli plan marketingowy jest uczciwie realizowany i rozliczany, to jest OK.
    Jeżeli dystrybutorzy stają się liderami i uczciwie traktują swoją grupę wspomagając i przekazując wiedzę, to jest OK.
    Jeżeli osoby, które się zapisały, mają pokorę, działają planowo, uczciwie itp., nie licząc tylko na to, że złapią jelenia i niech on się martwi, albo niech jego up-line robi robotę za nich, to jest OK.
    A że w życiu nie każda firma jest uczciwa, nie każdy dystrybutor jest liderem i nie każdy członek chce pracować, to jest jak jest. Jak szwedzki stół – każdy bierze tyle, ile chce. Jeśli traktuje MLM jak zabawę – zapłacą mu jak za zabawę. Jeśli traktuje jak pracę – zapłacą mu jak za pracę.

  48. Renata 20 marca 2014 w 14:30 - Odpowiedz

    Nieetyczna w tym biznesie jest cena produktu, za którą się go sprzedaje, zupełnie nieadekwatna do jego wartości i kosztów produkcji. Nic dziwnego, w końcu z tej różnicy biora sie bajońskie zyski niektórych diamentów.
    Nic dziwnego, że w branży tej sprzedaje się głównie towary luksusowe i niekonieczne do życia, jak kosmetyki, chemię gospodarczą czy suplementy diety. Nikt ze sprzedawców nie powie, że mycie np tanim płynem do zmywania jest tak samo skuteczne, a dobrze zbilansowana dieta zastępuje wszystkie najlepsze nawet suplementy. O kosmetykach juz nie mówię, bo od wieków ludzie zarabiają na głupocie i łatwowierności kobiet. Żaden kosmetyk nie zastąpi zdrowia po prostu.

    Wręcz przeciwnie, sprzedawcy będa oszukiwać klienta wmawiając, że picie soków Akuny jest niezbędnym elementem diety do końca życia (150 zł miesięcznie na osobę), żeby zapewnić sobie klientów.

    Jakoś nikt nie wpadł na pomysł aby w ten sposób sprzedawać chleb i masło, czyli towary pierwszej potrzeby.

    • Piotr Michalak 20 marca 2014 w 15:51 - Odpowiedz

      Tu pozwolę sobie skomentować, że faktycznie też mam zastrzeżenie co do ceny wielu MLMów — ale pytanie, czy nie mają prawa nadawać takiej ceny, jaką chcą?

      Natomiast generalnie chemia gospodarcza w dzisiejszych czasach jest konieczna do życia 🙂 Wiele kosmetyków – np. płyn do kąpieli – również. Są też MLMy sprzedające masło (Familo) oraz mydło (FM), czyli towary podstawowe.

      • Renata 20 marca 2014 w 18:29 - Odpowiedz

        Mają prawo nadawać cenę jaką chcą, ale jaka jest argumentacja, kiedy się spytamy o cenę. I tu zaczyna się oszustwo, bo całe działanie sprzedawcy ma nas przekonać, że z jakichś powodów (kłamliwych) towar jest lepszy niz tańszy odpowiednik dostępny w handlu. Otóż nigdy nie jest. I na tym zasadza się oszustwo i niemoralność. Podałam przykład z witamina C Akuny, każdy dystrybutor będzie przekonywać, że cena jest taka, bo witamina jest w pełni naturalna. Jednak kiedy zajrzymy do składu, jest tam po prostu zwykła syntetyczna witamina, jaka kupilibyśmy za dosłownie kilka złotych w aptece. Uważam, że dawanie zbyt wielkiej marży jest wprost niemoralne.

        • Piotr Michalak 20 marca 2014 w 18:39 - Odpowiedz

          Pozwolę sobie tylko doprecyzować, że cena zapewne często jest zawyżona, ale wolałbym nie stwierdzać kategorycznie, że ZAWSZE (w 100% przypadków) jest. Może to być osąd krzywdzący w sytuacjach, gdy produkt jednak jest pod pewnymi względami niepowtarzalny i przez to nieporównywalny, co w przypadku niektórych produktów może mieć miejsce. Nie znamy wszystkich firm MLM i wszystkich produktów; ja natomiast znam przykłady takich produktów, o których wyżej napisałem (drogich i… dobrych).

        • Katarzyna 21 marca 2014 w 10:00 - Odpowiedz

          Pani Renato,
          Nie chce bronic absolutnie zadnej firmy ale prosze zauwazyc ze z produkcja witamin jest podobnie jak z produkcja czy hodowla zywnosci i kosmetykow….. i wielu innych produktow.
          Produkt jednej firmy moze znacznie roznic sie JAKOSCIOWO od produktu innej firmy.
          Najtanszy chleb nie zawsze jest tak samo smaczny i zdrowy jak ten za ktorego jakosc placi sie godna cene.
          Wiele firm niestety obnizajac ceny swoich produktow obniza rowniez ich jakosc.
          5 roznych firm produkujacych witamine C o dokladnie tym samym skladzie moze wyproduktowac 5 zupelnie roznych jakosciowo produktow. Grunt to wybrac jakosc ktora bedzie nam odpowiadac.
          Nie jestem zwolennikiem kupowania ani najtanszych ani najdrozszych produktow, poniewaz czesto najdrozszy wcale nie znaczy najlepszy, jednak doswiadczenie nauczylo mnie ze tansze odpowiedniki bardzo rzadko sa lepsze od produktu oryginalnego. Przykladow jest wiele, od lekarstw dostepnych tylko na recepte (bardzo czesto tzw “generic” to lekarstwo tansze ale powodujace wiecej efektow ubocznych), po bardzo popularne srodki przeciwbolowe czy na przeziebienie (np gripex – mala latwa do polkniecia tabletka w porownaniu z grypolekiem ktorego tabletka jest o wiele wieksza i o wiele trudniej ja polknac – w tym przypadku dla niektorych komfort mniejszej tabletki wygrywa z mniejsza cena grypoleku). Inny przyklad- krem dermatologiczny dostepny na recepte – produkowany przez znana zagraniczna firme – drogi……ale w porownaniu z tanszym polskim odpowiednikiem……to juz nie jest ta sama jakosc……chcialabym kupowac poski produkt i wspierac polska gospodarke ale niestety konsystencja tego polskiego kremu + odczucie ze jest bardzo tlusty na skorze ma wiele do zyczenia i drugi raz nie skusilabym sie na tansza cene)
          Jesli chodzi o produkty firmy Akuna, ja osobiscie znam i sprobowalam tylko “Alveo”.
          Tak, jest drogi, ale pijac go zaledwie przez 3 miesiace widzialam wyrazne efekty i roznice “przed i po”.
          Bylam zadowolona i nie czulam sie przez nikogo przymuszana do kupna ani tego produktu ani innego tej firmy. Kupilam by sprobowac -dla zdrowia- udalo sie, produkt spelnil oczekiwania i tyle.

  49. Dorota 20 marca 2014 w 14:25 - Odpowiedz

    Moim zdaniem to pytanie jest źle postawione. Na takie pytanie jest tylko odpowiedź: tak lub nie.
    (Jak to pytanie zamknięte:-))

    Opiszę w punktach, dlaczego uważam ten biznes za … problematyczny.

    1.Kontakt przez rekomendacje.
    Dlaczego? Bo taki kontakt jest cieplejszy i ludzie bardziej skłonni do rozmowy z kimś rekomendowanym. Gdyby ten biznes był taki świetny, to po co w ogóle rekomendacje? Dzwonisz do kogoś i już jesteście partnerami!
    2.Umówienie się na spotkanie i prezentacja.
    Ogólnie bardzo dużo mówi się o “pomaganiu”. Ludzie bardziej wrażliwi uznają pomaganie za bezpłatną formę i tutaj (możemy czepiać się słówek- dlaczego ktoś ma takie przekonanie, warto to zmienić itd.- NLP daje mnóstwo narzędzi) jest nieuczciwość: jeśli pomagasz to pomagasz, jeśli zarabiasz, to zarabiasz. Nie myl pojęć, nie zaprzeczaj, nie odwracaj kota ogonem. Pomóc możesz mamie myjąc okna na święta! A tutaj chodzi o kasę! I tylko kasę!
    3.Udawanie przyjaciół!
    Napisałam “udawanie”, bo najpierw ktoś jest twoim przyjacielem, zrobi dla ciebie wszystko, wypromuje cię, będzie z tobą jeździł, aż wykorzystać swoją listę 100. Co będzie, gdy się rozmyślisz? I poinformujesz swojego “przełożonego”, że nie chcesz tego tak sprzedawać? Tracisz przyjaciół! Więc nimi nie byli. To udawanie i kłamstwo. Przyjaciel jest na dobre i na złe. A jeśli to tylko biznes, nie zachowuj się jak idiota- przyjaciel!
    4.Niepełna prawda.
    Wiele z umów partnerskich jest tak skonstruowane, żeby przeciętna osoba nie mogła nic rozumieć. To ciekawe. Bo zawsze dobrze biznesmeni mówią, że biznes powinien być tak prosty i cele ustawione tak ściśle, żeby zrozumiało je dziecko. Wiele spraw wychodzi dopiero “w praniu”. Prowizja jest prowizją netto, od czegoś tam… tylko zapomnieli o tym napisać w umowie.
    5.Traktowanie “sprzedawców” jako kolejne poziomy i pionki w wielkiej machinie.
    Człowieka powinno się traktować jak człowieka. Bez względu na jego numer. To mi zawsze przeszkadzało- w stosunku do mnie i w stosunku do moich “pod”.
    Ważna jest tzw produkcja a nie człowiek.
    6.Łechtanie ego.
    Swojego i klienta. Zawsze staramy się zwrócić czymś uwagę potencjalnego klienta. To jej powiemy, że ma ładną bluzkę, piękne mieszkanie, drogi samochód. To przecież bzdury!
    I jeszcze jak ci się powiedzie, to dostaniesz: nagrodę, odznakę, samochód, wycieczkę. A może umieszczą cię w biuletynie…
    To takie trochę tresowanie. Jak coś zrobisz, to kiełbasa.
    7. W MLM nic się nie wytwarza, nie produkuje, nie sprzedaje rzeczywiście potrzebnych rzeczy: jedzenia, odzieży… Tylko kreuje popyt. To jest pochodna od, podobnie jak opcje i kontrakty terminowe na giełdzie.

    Podsumowanie:
    Jeśli ktoś rzeczywiście ma dobry produkt i wprowadzi go za pomocą MLM z różnych powodów (m.in podatkowych, czy kosztowych) i do tego ma mocny kręgosłup moralny, to jego praca będzie służyć ludziom. Samo sprzedawanie dla sprzedawania to nabijanie konsumpcji.

    Trzeba swoją pracą służyć innym w ważnych rzeczach.

  50. Dawid Ślusarczyk 20 marca 2014 w 14:21 - Odpowiedz

    Ja krótko i na temat. Pytanie czy “MLM jest etyczny?” jest pytaniem w stylu czy “MLM działa?”. MLM jako model biznesowy funkcjonuje od ponad 50 lat, generuje obroty większe nisz branża muzyczna i filmowa(holywood) razem wzięte, branża odnotowuje ciągły wzrost od kilkudziesięciu lat, a zwłaszcza w dobie kryzysu, więc jest po prostu świetnie funkcjonującym modelem biznesowym z dużym potencjałem rozwoju. Na pytanie “Czy MLM jest etyczny?” jest jedna odpowiedź – to ludzie działający w MLM są albo etyczni albo nieetyczni. Z mojego doświadczenia każda szanująca się firma dba o rozwój swoich dystrybutorów, głównie o rozwój osobowości bo przecież ten biznes składa się z ludzi. Im bardziej rozwinięci ludzie w biznesie tym większe obroty dla firmy. A długoterminowo nie da się zbudować żadnego biznesu opierając swoje działania na braku etyki. Więc finalizując, część ludzi w MLM to ludzie etyczni a część ludzi to ludzie nieetyczni. Branża jednak cały czas się rozwija, co za tym idzie ludzie się rozwijają i osobiście uważam, że w MLM jest najwięcej ludzi etycznych, w porównaniu do biznesu tradycyjnego lub pracy na etacie/w korporacji.

  51. Hania 20 marca 2014 w 14:17 - Odpowiedz

    Dobrze ujął to Rafaello. Tak właśnie (jako naciąganie naiwnych) widzę MLM-y, choć zapewne nie znam całości zjawiska. Sama nigdy nie angażowałam się w ten biznes, ale mam pewne osobiste doświadczenie z nim związane. Otóż mam przyjaciela – wspaniały człowiek, który wielokroć bardzo mi pomógł. Od kilku lat boję się z nim widywać, bo każda rozmowa zawsze schodzi na temat dystrybuowanych przez niego produktów. To jest nie do zniesienia 🙁 Przyjaźń zwiędła, ale może jego MLM kwitnie…

    • Magdalena 27 marca 2014 w 17:31 - Odpowiedz

      Trochę mnie dziwi taki tekst

      Ile razy nie spotkam się z kimkolwiek to opowiada o swojej bezsensownej, męczącej, trudnej pracy, o szefie bez serca, o koleżankach i kolegach z pracy, jacy oni tacy i owacy

      a jak tyko osoba działająca w mlm mówi o swojej pracy, to od razu leci tekst że ona tylko o tym mówi

      tak jakby kogoś bolało, że innym ich praca się podoba???

      Rozumiem że w polskim kraju zwykło się tylko narzekać, może to jest problem mlm-ów?
      że jak mówi się dobrze o swoim MLM to ludzie nie chcą słuchać, a jak wchodzi się w ramy ,,coś przekombinujmy w tym mlm, nagle zjawiają się właśnie Ci ,,nieetyczni” i pożywkę mają wtedy ludzie którzy mówią, że mlm to nie bo ,,Franek” mnie przekręcił

      Jak tu znaleźć złoty środek?

      MLM znam od kilku lat, jak działam? już zdawało mi się, że mam mlm który mi pasuje, coś jednak było nie tak, potem kolejny, znowu nie to, teraz wydaje mi się że znalazłam taki jaki pasuje mi oraz mojej ekipie – normalne towary jakie spotykamy na półkach sklepowych – czyli Familo, jest etycznie, bez naciągania, bez sprzedaży osobistej, tylko zakupy osobiste, myślę że taki projekt w dobie zastanawiania się nad etycznością mlm, czy etycznością ludzi w mlm jest jak najbardziej na miejscu

      ale czy nie znajdą się ,,nieetyczni” by ,,ulepszyć” i ten mlm?

  52. Dawid 20 marca 2014 w 14:14 - Odpowiedz

    Jak w każdym biznesie nie chodzi o jego rodzaj, a o ludzi, z którymi się współpracuje. Należy pamiętać by wiązać się z ludźmi z mocnym kręgosłupem moralnym, od których można się wiele nauczyć, wynieść jakąś wymierną lub czasami niewymierną wartość, a nie z takim czy innym rodzajem biznesu. Faktem jednak jest, że MLM posiada wiele mechanizmów, które pozwalają na nieetyczne zachowania – a to z kolei jest często dużą pokusą, zwłaszcza dla ludzi, którzy są zbyt słabi aby osiągnąć sukces. W biznesie tradycyjnym również jest wiele nieetycznie działających osób. Pamiętajcie – robimy biznes z wartościowymi ludźmi, obojętne jakiego rodzaju to biznes 🙂

  53. Marta Magdalena 20 marca 2014 w 14:11 - Odpowiedz

    Zacznę trochę prowokacyjnie pytaniem: czy uczciwa praca jest nieetyczna?

    Jeżeli MLM jest tak skonstruowany, że ludzie pracują i zarabiają tylko zależnie od swojego wkładu pracy i każdy, bez wzgledu na swoją pozycję w strukturze MLM, ma takie same możliwości, to…odpowiedź jest prosta. To praca, jak każda inna.

    Patrząc z drugiej strony czyli klienta: jeśli oferowany produkt jest uczciwy, nieszkodliwy, jego sprzedaż nie jest zwykłym naciąganiem ludzi, to znów: jest to forma handlu, więc dlaczego ma być nieetyczna?

    Na koniec: wszędzie są ludzie. Jedni uczciwi inni nie. To ludzie tworzą wszelkie struktury. Jeśli robią to uczciwie, to wszystko jest w porządku.

  54. Wiciu 20 marca 2014 w 14:09 - Odpowiedz

    Moim zdaniem biznes MLM sam w sobie jest neutralny etycznie, względem wartości Bożych (piszę Bożych, żeby było jasne jaką etykę przyjmuję za punkt odniesienia).
    Jeśli działalność sprzedawców MLM jest etyczna i nakierowana na obopólną etyczną korzyść zarówno sprzedawcy jak i konsumenta i produkt sprzedawany nie budzi zastrzeżeń etycznych, wówczas, moim zdaniem, nie ma wykraczania poza etykę.
    Jeśli któreś z założeń powyższego twierdzenia jest nieprawdą wówczas mamy problem etyczny.
    Przykłady:
    1. Sprzedawca może całkowicie być przekonany co do wartości oferowanego produktu bądź kłamać w żywe oczy. Działalność którego z nich jest etyczna? Czy jest coś złego w tym, że polecam coś co uważam za godne polecenia? Robię tak prawie każdego dnia dzieląc się swoim życiem, tym co posiadam, tym co mnie zainteresowało.
    2. W sieci MLM można sprzedawać narkotyki bądź żywność wysokowartościową zdrowotnie. Który produkt nie budzi zastrzeżeń etycznych?
    3. Zarówno sprzedawca jak i konsument uważają, że odnoszą korzyść jeśli dochodzi do transakcji. Zarówno konsument może użyć produktu w dobrym lub złym celu, jak i zarobione pieniądze sprzedawcy mogą być wykorzystane dobrze bądź źle.

    Może pytanie zatem dotyczy budowanej sieci sprzedawców, która stanowi swego rodzaju piramidę finansową? Też osobiście uważam, że to neutralne etycznie. Większość firm zarabia więcej dzięki pracy swych pracowników niż oni dostają w pensjach. W końcu czy nie o to chodzi? Szefowie, prezesi, zarząd, budynki, magazyny , biura są z czegoś utrzymywane. Chyba rzadko zdarza się, by prezes opłacał te rzeczy z własnej kieszeni. Wówczas to raczej nie byłby biznes tylko działalność charytatywna.

    Czy krzesło jest etyczne? Może stolarz bije żonę. Czy to czyni to krzesło nieetycznym? Może zostało użyte w bójce. Czy to czyni je nieetycznym? Czy będziemy wnikać w to o co była ta bójka i kto użył krzesła: ci dobrzy czy źli?

    Powyższe przykłady stanowią skrajności, które łatwo zakwalifikować jako czarne bądź białe. Pomiędzy nimi kryje się cała paleta rozmaitych odcieni szarości, jak to zwykle w życiu bywa.

    Mój wniosek jest następujący:

    Odpowiedzialność spoczywa na nas, na ludziach, ale nie jako gromadzie, lecz na każdym z nas z osobna i wymawianie się tym, że system jest zły, że inni tak robią jest przejawem nieodpowiedzialności. To ludzie tworzą systemy i ludzie je wykorzystują w dobry lub zły sposób. Każdy z osobna jako członek systemu.

    To moja wina, że zapłaciłem za usługę “na boku”, do ręki panu przycinającemu deski w hipermarkecie budowlanym. Powinienem zapłacić w kasie. Zrobiłem to z roztargnienia? Z wygody? Z lenistwa? Bo to było tylko 5 zł? Nieważne. Zrobiłem źle ja, a nie system sprzedaży. Pozostaje mi żałować i się poprawić, bo następnym razem sprawa może być innego kalibru.

    Pozdrawiam
    Wiciu

  55. Piotr Brożek 20 marca 2014 w 14:08 - Odpowiedz

    Ciężko według mnie mówić o etyczności i moralności danego kanału sprzedaży, a nim jest przecież, podobnie zresztą jak e-commerce, direct selling czy doskonale każdemu znany handel detaliczny, właśnie MLM.

    Oceniać możemy jedynie osoby, które dany model wykorzystują w swojej pracy do sprzedaży określonych dóbr. A jak wiadomo, to właśnie “czynnik ludzki” powoduje, że każdemu z nich będą przypisywane różne opinie.

  56. Damian 20 marca 2014 w 13:40 - Odpowiedz

    MLM to nie człowiek – jest jakie jest. MLM tworzą ludzie i Ci mogą się zachowywać etycznie albo nie. Otwartym pytaniem pozostaje co jest etyczne a co nie jest? Wedle jakich wartości, standardów?

  57. Bogusław 20 marca 2014 w 13:37 - Odpowiedz

    W przypadku FM Group można pozyskiwać osoby poprzez wykonywanie usług dla ludności. Wtedy to ludzie sami do Ciebie przychodzą lub dzwonią, cierpliwie Cię słuchają i później kupują polecane przez Ciebie produkty. Dzięki temu ludzie nie traktują Cię jak Świadka Jehowy, który najczęściej słyszy trzask zamykanych drzwi lub rzucanej słuchawki telefonu.

  58. Maciek 20 marca 2014 w 13:35 - Odpowiedz

    Dyskusja, czy marketing sieciowy jest etyczny, czy nie, ma podobny wydźwięk jak dyskusja, czy etyczne jest prowadzenie sklepu spożywczego, stacji benzynowej, czy fabryki śrubek. To jest biznes i jest on etyczny, jeżeli robi się etycznie i nie jest etyczny w przeciwnym przypadku.
    Na czy polega robienie go etycznie? Nie powinno się kłamać nowym osobom, czy kandydatom, że każdy może to zrobić, że każdy jest doskonałym kandydatem, że można w nim szybko zarobić pieniądze, że nie ponosi się istotnych kosztów, że nie wymaga to wysiłku, że nie trzeba mieć doświadczenia, że nie trzeba znać się na sprzedaży, że mamy najlepszy produkt na świecie itp. itd. To wszystko nie jest prawdą.
    Pewnym problemem z pogranicza etyki i naiwności jest też fakt, że w większości struktur, liderzy uczą technik działania, które przypominają adeptkę najstarszego zawodu świata, która zdobywa klientów agresywnie nagabując przechodniów na ulicy i nie przebierając przy tym czy stary, czy młody, ma ochotę, czy nie, mężczyzna, czy kobieta, pies, czy kot… To, że to bez sensu, to jedno, ale ważniejsze, że zupełnie niepotrzebnie psuje to wizerunek tego pięknego biznesu. Jak dla mnie nieetyczne jest kierowanie sporymi zespołami ludzi, żeby w ten sposób tracili wysiłek, czas i pieniądze.

  59. Jacek 20 marca 2014 w 13:28 - Odpowiedz

    MLM jako model biznesowy jest najprostszym sposobem “otworzenia” swojego biznesu, dodatkowo, jest “ktoś” kto pomaga w początkowym okresie stawiać pierwsze kroki, asystuje w pierwszych spotkaniach/transakcjach. W tradycyjnym biznesie ryzykujemy znacznie większymi kwotami i nikt nie pomaga- jesteśmy dla wszystkich konkurencją. Proszę pamiętać TO JEST BIZNES, nie praca (etat), i jak każdy biznes ma swoje zasady.

  60. Krzysztof 20 marca 2014 w 13:28 - Odpowiedz

    To trochę tak, jakby zapytać, czy np. reklama jest etyczna?
    Moim zdaniem wszystko zależy od tego jak i kto to realizuje.
    “Jak” – ponieważ zasady MLM-ów mogą być krzywdzące dla części uczestników biznesu (często dzieje się też tak, że niepełna informacja powoduje rozczarowania)
    “Kto” – ponieważ nawet najlepiej i najsprawiedliwiej działający system da się wypaczyć, a ludzie dla pieniędzy (punktów, nagród, innych korzyści) są w stanie zrobić wiele złego.
    Mnie w MLM przeszkadza:
    a) namolność niedouczonych sprzedawców (cóż, nie każdy ma talent i nie każdy chce się uczyć)
    b) powtarzanie tych samych, oklepanych, często źle, nawet językowo, sformułowanych opowieści dla klientów i potencjalnych współpracowników
    c) presja, która czasem graniczy z mobingiem
    d) spustoszenie, jakie sieje wśród znajomych (wolą omijać nawiedzonych MLM-owców z daleka).

    Natomiast znam osoby, które przetrwały i MLM stał się na długi czas źródłem dodatkowych, a czasem nawet podstawowych przychodów. Nie oceniam wszystkich MLM-ów negatywnie, ale jest w nich sporo zagrożeń, o których warto wiedzieć wcześniej.

  61. Andrzej 20 marca 2014 w 13:23 - Odpowiedz

    Od niedawna zacząłem się parać marketingiem w Internecie. Zacząłem od 7 Minutowego Treningu . Dalej to GVO HTP , Pure Leverage , GlobAllShare. Trudno mi zatem obiektywnie się wypowiedzieć. Na razie to mnie wciągnęło. Sam w przeszłości byłem odbiorcą różnych propozycji. Czasami są one denerwujące, tym bardziej, gdy otrzymuje się je często od tych samych nadawców. Nie wiem, jak inni, uważam że nie zawsze ilość przekłada się w skuteczność. Nieraz nie czytam informacji pojawiających się często. Czy jest MLM jest etyczny? W takim zakresie, jaki znam tak, pod warunkiem, że nie przekracza pewnych norm dotyczących zarówno treści jak i form. Jeśli są możliwości wyboru, to każda osoba ma swój rozum, którym powinna się kierować. Trudno oddzielić to, co niektórzy propagują odnośnie własnej osoby od tego co dotyczy biznesu. Co tutaj jest MLM.
    Nie wiem co tu miałoby być nieetyczne? Jakie zasady należy odnieść do MLM. Natomiast ważne jest pytanie jaka zasady powinny dotyczyć uczestników MLM?

    • Piotr Michalak 20 marca 2014 w 14:08 - Odpowiedz

      Dobre pytanie! Jakie zasady powinny dotyczyć uczestników MLM? Proszę o komentarze.

      • Marta Magdalena 20 marca 2014 w 14:20 - Odpowiedz

        Takie, Piotrze, jak w każdym biznesie: uczciwość i rzetelność.

        Ważniejsze jest pytanie o zasady, jakie powinny przyświecać założycielom danego MLM, bo MLM nie ma jednoznacznych reguł. Każdy jest inny. I temu należy się dokładnie zawsze przyjrzeć, zanim się zdecyduje o podjęciu takiej pracy.
        Zarówno strukturze, rozliczeniach, zasadach zakupów itd, itd, jak i produktowi, żeby, działając w dobrej wierze, komuś nie zaszkodzić. Są MLM oferujące różne produkty ziołowe, które nie są obojętne dla organizmu i dla zdrowia, a sprzedają je niejednokrotnie ludzie nie mający najmniejszego pojęcia o medycynie czy chociażby biologii i oferują różne rzeczy ludziom jako panaceum na ich wszelkie dolegliwości. To jest nie tylko nieetyczne, to jest niezgodne z prawem, a – niestety – działa.

      • Robert Rzeszotarski 20 marca 2014 w 14:27 - Odpowiedz

        Wystarczy jedna zasada: uczciwość

      • Maciej Kozubik 20 marca 2014 w 14:45 - Odpowiedz

        Moim zdaniem praca w strukturach dystrybucyjnych firm marketingu sieciowego jest najbardziej uczciwą z form zarabiania. Nie zależnie od tego czy sprzedajesz produkty kosmetyczne, suplementy diety, czy cokolwiek innego, znajomość technik sprzedaży ma duży wpływ na wysokość twoich zarobków. Poznaj te 7 technik i wprowadź w życie, a zaczniesz zarabiać więcej.

        1. Poznaj swojego klienta

        To najważniejsza technika w arsenale dystrybutora w marketingu sieciowym. Kim jest twój klient, jakie ma potrzeby i pragnienie, czego się boi i unika. Wiedząc to łatwo będzie ci łatwo znaleźć rozwiązanie dzięki produktom jakie oferujesz. Różne grupy społeczne maję różne problemy. Jako dystrybutor musisz być tego świadomy. Czym więcej wiesz na temat swoich klientów, tym więcej możesz im zaoferować.

        2. Poznaj produkt, który oferujesz

        Upewnij się, że wiesz co sprzedaje firma, którą reprezentujesz. Korzystając z jej produktów, jesteś jej najlepszą reklamą. Dzięki temu przekazujesz informacje rzetelnie i uczciwie. Chyba nie chcesz spotkać się z zarzutem, że nie wiesz o czym mówisz?

        3. Czytaj reakcje klientów

        Komunikujemy się nie tylko za pomocą słów. Robimy to także używając gestów. Sposób wypowiadania też ma znaczenie. Analizując mimikę twarzy, język ciała, reakcje i słowa klienta możesz zauważyć zainteresowanie lub znużenie. Osobiście, życzę ci jak najwięcej pozytywnych reakcji i zainteresowania.

        4. Słuchaj klienta

        Słuchanie może mieć kluczowe znaczenie w osiągnięciu przez ciebie sukcesu sprzedażowego. Masz jedne usta i dwoje uszu. Zadaj pytanie i słuchaj, unikaj odpowiadania na swoje pytania. Proces sprzedaży kontroluje osoba zadająca pytania.

        5. Podkreśl korzyści.

        Każdy produkt ma swoje zalety, a te powinny być zawsze podkreślane. Z zalet wynikają indywidualne korzyści dla klienta. Ponad to klienci mogą w różny sposób postrzegać pewne cechy. Dla jednego korzyść, dla drugiego wada. Dobra identyfikacja grupy docelowej (patrz punkt 1) znacznie ułatwi ci działanie. Sposób bardziej rozbudowany opisałem w tym miejscu: http://maciejkozubik.pl/blog/item/rady-trenera-techniki-sprzedazy-sell-czyli-sprzedaz

        6. Kontakt wzrokowy.

        Unikanie patrzenia w oczy może świadczyć o próbie ukrycia czegoś. Osoba unikająca kontaktu wzrokowego będzie traktowana jako nieuczciwa i niewiarygodna. Wiarygodność i uczciwość w każdym biznesie jest bardzo ważna, w szczególności w marketingu sieciowym. Upewnij się, że utrzymujesz kontakt wzrokowy i jesteś pełny wiary w jakość swoich produktów.

        7. Bądź profesjonalistą

        Bądź grzeczny, mówić wyraźnie. Uśmiechaj się. Unikaj języka branżowego, slangu charakterystycznego dla subkultur. Profesjonalizm pokazuje się od samego początku. Pamiętaj więc, że pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz, nie będzie już drugiej okazji.

  62. piotr 20 marca 2014 w 13:10 - Odpowiedz

    Mój problem z MLM polega na tym, że w większości programów nie ma konsumpcji, jest tylko dalsze odsprzedawanie ‘programu na konsumpcję’.
    Sam w sobie genialny pomysł, ale konsumpcja produktu jest abstrakcją. To nie kwestia etyki, bo nikt nikogo do niczego nie zmusza, ale wymierna wartość dla odbiorcy.
    Wartością sa oczywiście pieniążki zarobione z polecenia i znam osoby które nieźle zarabiają na tym modelu.

  63. Mariusz Batorowicz 20 marca 2014 w 13:09 - Odpowiedz

    Dla mnie MLM to po prostu nieco odmienny od tradycyjnego model biznesowy. W modelu tradycyjnym jest np stanowisko Menedżer Sprzedaży, a w MLM będzie to nazwa jakiejś pozycji na której się jest, np: Perłowa Orchidea 😉

    W obu przypadkach chodzi o coś podobnego, tzn o sprawne zarządzanie zespołem, motywowanie i ostatecznie zwiększanie sprzedaży.

    Powiedziałbym nawet że MLM jest pod tym kątem bardziej etyczny, bo na dane stanowisko można dojść tylko własną pracą i zaangażowaniem. Nikt nikogo nie awansuje za ładne oczy, czy po znajomości jak to czasem może mieć miejsce w modelu tradycyjnym.

  64. Reiter 20 marca 2014 w 13:09 - Odpowiedz

    A co to znaczy etyczny? Czy sam proces sprzedawania jest etyczny? Czy fakt zatrudniania ludzi jest etyczny?

    Jeśli w firmie handlowej jest dyrektor, dwóch zastępców, pięciu podległych im kierowników oraz 20 podlegających im pracowników – mamy strukturę MLM. Czy taka firma jest etyczną?

    Kontynuując rozważania: czy handel internetowy jest etyczny?

    Czy fakt, że w szkole nauczyciel narzuca swoje poglądy dziecku, które jako słabsze nie ma możliwości sprzeciwu, a jeśli nawet, to ponosi konsekwencje?

    Czy działalność wszelkiego rodzaju instytucji religijnych (niekoniecznie KK) jest etyczną?

  65. Marek 20 marca 2014 w 13:08 - Odpowiedz

    MLM nie jest niczym złym bo niby dlaczego? Wykonujemy pracę i otrzymujemy za to profity jednocześnie zapewniając tą pracę innym i pomagamy im w rozwoju. Ja osobiście staram sie włożyć jak najwięcej pracy żeby kolejna osoba zarabiała jak najwięcej i była jak najlepsza ponieważ ta osoba także pracuje na mnie. Dwie strony są zadowolone więc czego chceć więcej?

  66. Barbara Mierosławska 20 marca 2014 w 13:05 - Odpowiedz

    Z racji zawodowego poszukiwania prawidłowego opodatrkowania dochodów MLM, poznałam wiele różnych firm sprzedających w ten sposób swoje produkty. Aby móc okreśłić sposób opodatkowania musiałam poznać wiele planów wynagrodzeń. W budowaniu takcich planów marketingowych pomysłowość jest bardzo duża..

    System sam w sobie jest bardzo mądrze zbudowany. Pozwala na ominięcie wielu kosztów związanych ze sprzdazą., Dzięki czemu moga zarobić dustrybutorzy. Produkty oferowane w ten sopsób są przeważnie wysokiej jakości.

    Czy jest etyczny,? to zalezy jacy ludzie za tym stoją.

    Można zadać pytanie, czy programy partnerskie są etyczne? To zależy co sie promuje i w jaki sposób.

    Program partnerski to taki MLM jednopoziomowy, a p;rzecięż sprzedaż poprzez programy partnerskie rozwija sie w bardzo szybkim tempie. MLM pozwla wielu ludziom ruszyć z miejsca stać sie przedsiębiorcom. Zależy to oczywiście jak juz wcześniej napisałam od sponsorów. Jeżeli sponsor ma wiedzę i umięjętność przekazania jej to przy okazji można się wiele nauczyć.

  67. Andrzej 20 marca 2014 w 13:05 - Odpowiedz

    System MLM jest etyczny. Nieetyczna i nielegalna jest piramida finansowa. Ważne aby zainteresować się z czym mamy do czynienia.
    Nie ważne jak nazywa się oferowany system pracy, ale jakie ma cechy. Po prostu liczy się zawartość, a nie opakowanie.
    Jeżeli ktoś proponuje nam wpisowe i nic w zamian, a działalność ma polegać jedynie na zdobywaniu następnych wpisowych to może sobie nazywać to jak chce – jest to piramida finansowa. Ważne, aby być na to wyczulonym, poznać dokładnie zasady. Zwłaszcza, że aby zdobyć następnych naiwnych “opakowania” mogą być bardzo wymyślne.

    Co do wymagania aktywności i uzyskiwania wyników (zakupów). Praca na etat jest pod tym względem bardziej restrykcyjna – wyrzucą jak nie będę aktywny.

  68. Borys 20 marca 2014 w 12:53 - Odpowiedz

    Pytanie samo w sobie żle sprecyzowane.
    To tak jakby zadać pytanie: czy franczyza jest etyczna, czy biznes restauracyjny jest etyczny, czy biznes motoryzacyjny jest etyczny?

  69. Tomasz Kancelarczyk 20 marca 2014 w 12:36 - Odpowiedz

    Etyka etyką a biznes biznesem. Wszystko sie rozchodzi o człowieka. To tylko człowiek może byc etyczny lub nie. Z zasady kazdy biznes stara sie być etyczny, to jednak jest wybór człowieka czy będzie go prowadził etycznie czy nie. MLM daje duże możliwości zarobkowe jeżeli się wie co się robi. Przydaje się doświadczenie a te zdobywa sie podczas swojej działalności. Na początku każdy myśli o zarobieniu w łatwy i szybki sposób kasy, a tu niespodzianka. Bez pracy nie ma szans. Potem bardziej zaciekli, którym wydaje się że pracują, obwiniają cały MLM. A kiedy zakładasz biznes na własny rachunek i ci nie wyjdzie, to kogo obwiniasz? MLM może być świetnym sposobem na dochód, ale nie jest jedynym. Jest jednak jednym z najtańszych. W koncu dostajesz gotowe narzędzia, trening i często wsparcie sponsora ( z czego nie korzysta 80%) i to od ciebie zależy czy i jak to wykorzystasz. Etycznie lub nie. Z drugiej strony jeżeli nie masz co do garnka włożyć to problem etyki przestaje być na pierwszym miejscu i robisz co możesz żeby zarobić. Nawet nie etycznie. Problem polega często na tym, że niektórzy nawet jak już nie muszą to nadal działają nie etycznie. Działanie nie etyczne zwykle się wiąże z większą kasą. Wielu jednak nie rozumie, że na krótka metę. Opinię można sobie zepsuć bardzo szybko, a wtedy już nic nie zarobisz.( chyba że działasz jak typowy oszust i skaczesz z jednego do drugiego biznesu a ślad sie zawsze po tobie urywa – widziałem takich gostków) Etyka w MLM zdecydowanie tak, jeżeli chcesz z tego zbudować długi i stabilny biznes, a można.

  70. Iwona Nowaczyk-Krajewska 20 marca 2014 w 12:25 - Odpowiedz

    Moim zdaniem MLM jest bardzo etycznym biznesem, a problem który niektórzy mają z nim jest taki, że tutaj płaci nam się za efekty naszych działań. System jest prosty: działasz – zarabiasz, nie działasz- nie zarabiasz. Jeśli nie zarabiasz, to znaczy, że nie działasz właściwie, a dlaczego nie działasz właściwie? Bo często osoby, które wprowadzają nas do tego biznesu same nie mają odpowiedniej wiedzy i umiejętności. W związku z tym ten brak wiedzy i umiejętności jest przekazywany dalej, nikt nie zarabia i wtedy najłatwiej wieszać psy na całej branży.
    W każdym biznesie jest potrzebna wiedza i umiejętności i nikt z nas się z nimi nie rodzi. W każdym biznesie najważniejsza jest sprzedaż (zarówno towaru, jak i całej idei MLM) … a co słyszą osoby przystępujące do biznesu najczęściej? “Nic nie będziesz musieć sprzedawać, wystarczy, że znajdziesz ludzi którzy będą to robić i zbudują ci grupę”. Taka osoba przystępuje do biznesu i … zonk, zderzenie z rzeczywistością, gdzie są obiecane pieniądze?
    Nikt nie słyszy na początek informacji, że sukces w MLM to konkretne działania i nauczenie się ich zajmuje czas. W każdym zawodzie jest tak, że najpierw musimy się go nauczyć (kilkuletnie studia) i dlatego ogromnie dziwi mnie fakt, że wiele osób nie widzi tej zależności podejmując współpracę z firmą działającą w systemie MLM.
    Wiele osób chciałoby zarabiać natychmiast, bez zdobywania odpowiedniej wiedzy i umiejętności. Kiedyś usłyszałam zdanie, że MLM to tak naprawdę biznes szkoleniowy i ja się z tym zdaniem zgadzam. Uczymy ludzi konkretnych umiejętności, tak aby oni mogli uczyć tych umiejętności dalej… a w jaki sposób uczą się dzieci? Przez naśladowanie (w MLM nazywane duplikacją). Jeśli Ty nie działasz, nie sprzedajesz … to tego uczą się osoby, które wprowadzasz do biznesu.
    W MLM to my sami ponosimy odpowiedzialność za nasze wyniki i to właśnie wielu osobom się nie podoba.

  71. Paweł 20 marca 2014 w 11:55 - Odpowiedz

    Etyczny – nieetyczny. Można na to patrzeć z dwóch stron. Po pierwsze jeśli zdefiniujemy MLM jako strukturę piramidalną, tworzoną tylko po to, aby “ludzie – mrówki”, znajdujący się na samym dole tejże struktury nakręcali zysk “wyżej postawionym :)”, jest to,moim zdaniem – nie fair. Jednak, z drugiej strony, jeśli przyjrzymy się założeniom MLM, ten model biznesu jest jak najbardziej etyczny, pod warunkiem, że uczestniczą w nim osoby świadome, powtórzę to jeszcze raz – świadome tego czym jest MLM i jak działa.

  72. Maciej Kozubik 20 marca 2014 w 11:48 - Odpowiedz

    Piękno marketingu sieciowego polega na tym, że można zarobić bardzo atrakcyjne pieniądze. Należy pamiętać, że z ogromnym potencjał dochodowy z możliwości biznesowych MLM-u pochodzi z działań, a nie z czekania i marzeń o wielkiej fortunie. Marketing sieciowy może być sposobem na pożegnanie się z etatowym kieratem w stosunkowo krótkim czasie (od kilku miesięcy do kilku lat – w zależności od intensywności działania). Mając to na uwadze, musisz upewnić się, że działasz w oparciu o przemyślaną strategię, tak, aby Twój sukces stał się rzeczywistością. Poniżej udzielę Ci kilku ważnych rad, które mogą być kluczem do zarabiania zniewalających pieniędzy.

    Odpowiednia firma mlm.

    Upewnij się, że wybierasz właściwą firmę. Faktem jest, że konkurencja na dzisiejszym rynku MLM jest znacząca, a sama branża bardzo dochodowa. Nie brakuje podmiotów, które mogą działać nieetycznie lub nawet nielegalnie. Nawet w najlepszych firmach będą pojawiać się osoby, których działalności nie należy powtarzać, a nawet piętnować. Zatem istotny jest wybór takiej firmy, która działa w pełni legalnie, czyli zgodnie z obowiązującym prawem i lidera, który będzie wzorem do naśladowania.

    Unikaj działania w wielu firmach MLM jednocześnie.

    To błąd wielu zaczynających w tej branży. Pierwsze zachłyśnięcie się możliwościami prowadzi do prostego myślenia: jak można zarabiać w jednej, to też można kilku. Tak więc dana osoba angażuje się w działanie w wielu firmach naraz. Choć wydaje się to możliwe, póki co nie słyszałem o kimś, kto odniósł spektakularne sukcesy, działając jednocześnie dla kilku podmiotów. Łapanie wielu srok za ogon może być bardzo ryzykowne, a w konsekwencji zniechęcające i prowadzące do porażki. Dostępny czas na działanie jest „szatkowany” na kilka firm. Lepsze efekty można odnieść koncentrując się na aktywności z jedną firmą.

    Poszukaj dobrego mentora mlm.

    Podobnie jak każdy inny biznes, marketing sieciowy wymaga również wsparcia niezawodnego mentora, który może ofiarować wsparcie w formie wiedzy i umiejętności. Najlepiej, jeżeli będzie nim twój sponsor (osoba, która wprowadziła Cię do biznesu mlm). Gdy twój opiekun nie ma jeszcze takiego doświadczenia i wiedzy, wspólnie poszukajcie wśród up-linów (osób, które znajdują się w organizacji ponad twoim sponsorem) – kto szuka ten znajdzie.

    Zostań dobrym mentorem mlm dla swojego zespołu.

    Badania dowodzą, że uczymy się najlepiej ucząc innych. Marketingu sieciowego uczy się w praktyce. Tak samo jazdy na rowerze nie nauczysz się oglądając film, czy czytając książkę. Mając dobrego mentora, własne doświadczenia i lekturę wartościowych książek za sobą, przekaż korzyści i konkrety w dół swoim bezpośrednim i pośrednim współpracownikom. Zadbaj o to, aby wszyscy powielali taki jest schemat działania. Kroczcie tą ścieżką dla wspólnego dobra. Ucząc innych poprawiasz swoją wiedzę, jednocześnie budujesz z nimi relacje oparte na zaufaniu, które jest podstawą każdego biznesu.

    Zrób dobry użytek z Internetu w rozwijaniu struktury MLM.

    Stwórz bloga, gdzie zaoferujesz fachowe doradztwo oraz będziesz informować potencjalnych klientów o swoich produktach. Zbuduj listę adresową, za pomocą której będziesz informować o nowościach i zapraszać do współpracy. Miej jednak świadomość, że Internet ma być tylko narzędziem wspierającym, a nie podstawowym. Jeszcze nikomu nie udało się zbudować stabilnej, działającej lata struktury MLM, wykorzystując wyłącznie Internet.

    Marketing wielopoziomowy jest zarówno wyzwaniem i satysfakcjonującym biznesem. Charakteryzuje się swoimi prawami, u podstawy których jest uczciwość i pracowitość. Pracując z odpowiednimi ludźmi, wykorzystując dostępne narzędzia, możesz osiągnąć fenomenalne wyniki. Zawsze jest to poprzedzone skutecznym planem i efektywnym działaniem.

  73. Rafaello 20 marca 2014 w 11:39 - Odpowiedz

    Uważam, że MLM nie jest etyczny z następujących powodów:

    1. System sprzedaży w MLM jest tak skonstruowany, że NAJWIĘCEJ ZARABIA zawsze PRODUCENT TOWARU a siatka dystrybutorów-współpracowników to darmowi naganiacze.
    (Każdy kto w excelu obliczył realny zysk z każdego sprzedanego 1 opakowania towaru i sumę zysków na każdym poziomie sprzedaży, to widzi).

    2. Dystrybutorzy są zawsze MAMIENI łatwym ZYSKIEM pokazywanym w PUNKTACH OBROTU a nie w realnej walucie.

    3. Wiele MLMów ŻYJE TYLKO dzięki sprzedaży MATERIAŁÓW REKLAMOWYCH lub KONCESJI lub OPŁATY za wprowadzenie nowych członków a nie ze sprzedaży towaru (=klasyczna piramida finansowa).

    4. 99,99% TOWARU sprzedawanego w MLMach to MAŁOWARTOŚCIOWY CHŁAM lub co najwyżej TOWAR niczym nie różniący się od tańszych odpowiedników obecnych na rynku.
    (Sprawdziłem np. na suplementach diety, których producenci zarzekali się, że zawierają tylko naturalne składniki m.inn. naturalną witaminę C, więc napisałem do centrali tych firm, żeby podali wyniki badań ile ich preparaty zawierają enancjomerów optycznych witaminy C lewo i prawoskrętnej i do dzisiaj nie dostałem żadnej merytorycznej odpowiedzi poza tym, że “jak dział marketingu odpowie na Pana pytanie do prześlemy odpowiedź”

    5. MLMy zajmujące się sprzedażą suplementów diety i preparatów odchudzających za wszelką cenę PRÓBUJĄ WMAWIAĆ KLIENTOM, że ich PREPARATY LECZĄ wszystkie choroby nawet nowotworowe. Widziałem nawet takie szkolenie z firmy H.
    A suplementy diety niczego nie leczą bo nie osiągają nawet dawek leczniczych zawartych w nich substancji. A poza tym nie mają wykonanych żadnych badań na ten temat bo są rejestrowane w GISie a nie w URPL.

    6. Nieetyczne jest też zmuszanie początkujących sprzedawców, żeby nękali całą rodzinę i wszystkich znajomych z telefonu komórkowego usiłując wcisnąć im ten “ZNAKOMITY” towar.

    7. Generalnie jest to więc “biznes dla ubogich”, których nie stać na prawdziwą własną firmę, a producenci towaru mają prawdziwe żniwa.

    Howgh.

    • Anna 20 marca 2014 w 15:19 - Odpowiedz

      Fajnie, że przynajmniej ktoś napisał opinię krytyczną wobec MLM, ponieważ trochę dziwnie czyta się same pozytywy. ALE wypowiem się na temat tej krytyki:
      ad.1.Czy najwięcej zarabia producent? Pewnie tak, ponieważ to do niego wpływają zyski z każdego sprzedanego produktu. A z drugiej strony, co znaczy zarabia, uzyskuje dochód czy czerpie zyski? Nie sądzę, żeby w cenie jednostkowej największy udział stanowił zysk producenta, raczej jest to dochód dystrybutora. A nawet jeśli tak, to osobiście wolę, żeby zarabiał producent niż handlowiec, dla wydaję się to bardziej etyczne. W realnym biznesie też więcej zarabia handlowiec: jabłka kupowane od polskich producentów za 1,5 zł do marketów kosztują tam 3zł.
      ad. 2. Rzeczywiście dość często obrót w MLM firmach jest w jakiś sposób wiązany z punktami, ale dzieję się tak głównie z powodu ujednolicenia, firmy MLM to międzynarodowe sieci, więc w ten sposób omijane są przewalutowania, łatwiej naliczana jest prowizja. Dystrybutor w pierwszej fazie powinien myśleć o zarobku nie tym mierzonym w punktach, ale ze sprzedaży detalicznej. Jeśli tak nie jest, to jest to błąd, w który jest wprowadzany. “Mamieni”… czy ktoś jeszcze dziś sądzi, że sprzedaż jest prosta. Dziś istnieje już firmy, który nie posługują się punktami, jeśli komus to przeszkadza, na pewno taką znajdzie.
      ad. 3 Takie MLM warto omijać szerokim łukiem. Wystarczy zwracać uwagę, czy firma posługuje się realnym produktem oraz czy jest wart swojej ceny.
      ad. 4 Czy 99,9% sprzedaje chłam? Proponuje, żeby wymieniać firmy z nazwy, a jestem pewna, że na każdą z chłamem przeciwstawię nazwę firmy z dobrym produktem. proporcje się zachwieją. Chyba autor wypowiedzi nie miał szczęścia, skoro trafił tylko na takie z chłamem. Osobiście trafiałam raczej na bardzo ciekawe produkty, które cenię do tej pory. Powiedziałbym unikatowe.
      ad.5 Trafił Pan na nieuczciwych sprzedawców… są niestety wszędzie i wśród sprzedawców opon, jajek czy złota, jak np. Amber Gold, i w ogóle wśród ludzi, nawet na najwyższym szczeblu władzy…
      ad. 6 Nękanie… Zauważam, że jest to w gołe ostatnio popularna forma sprzedaży. Kogo dziś nie nękają sprzedawcy operatorów sieci komórkowych, a zwłaszcza, gdy Pan postanowi złożyć swoją rezygnację. A z banku (instytucji zaufania publicznego!!!) czy z funduszy inwestycyjnego nikt Pana nie nękał? Trzeb umieć mówić NIE.
      ad.7 “Biznes dla ubogich”… W moim postrzeganiu świata i otaczającej rzeczywistości osoba, która zarobiła swój pierwszy milion w MLM jest bardziej etyczna, niż wiele znanych polskich nazwisk, która dorobiła się na transformacji, na wyprzedaży polskiego majątku państwowego za bezcen, czyli drakońskiej prywatyzacji, opartej na powiązaniach, znajomościach, kumpelstwie… o znaczy prawdziwa firma? Dziś założenie firmy w Polsce nic a nic nie kosztuje. Każdy może sobie otworzyć działalność. ALe co z tego? Od razu bije zegar i nalicza składki w ZUSie. Można płacić i mieć firmę, PRAWDZIWĄ. Tylko co z tego wynika?
      Podsumowując, moim zdaniem, jak wielu wypowiadających się, NIE ETYCZNI są ludzie, a system jest, jeśli jest klarowny i ma stałe zasady, to co w nim złego.
      Pozdrawiam, Anna

  74. Radek 20 marca 2014 w 11:34 - Odpowiedz

    Spotkałem na swojej drodze wiele organizacji MLM’owych i wielu ludzi zajmujących się tą działalnością. Większość z nich niestety działa nie tylko nieetycznie ale również nieLOGICZNIE, bo za cel postawili sobie sprzedać jak największą ilość swojego produktu – niezależnie od zniszczeń, jakie spowodują przy okazji. Takim MLM’owcom mówię stanowczo – żegnam.
    Natomiast sam system ma wiele przewag nad klasycznym handlem – przede wszystkim zakłada stały kontakt ze swoim klientem, czego klasyczny sklep nie daje. To pozwala modyfikować sposób używania dokładnie pod potrzeby klienta, pokazywać mu nowe zastosowania produktów, których on sam nigdy by nie odkrył i buduje prawdziwą więź.
    Wszystko jednak zależy wyłącznie od osoby sprzedawcy. Czy jest on partnerem i długofalowo patrzy na prawdziwą relację z klientem, czy też ogranicza się do roli “pushera”, który “doi leszcza” ile się da.

  75. Cały świat opiera się na wielopoziomowości. Na górze zawsze jest organizator (często producent), pod nimi są większe hurtownie, pod większymi mniejsze, pod hurtowniami sklepy. Różnica jest tylko taka że w MLM jest z góry ustalone kto ile zarabia za daną pracę. Natomiast gdzie indziej zarobki są ruchome i ustalane indywidualnie przez danych przedsiębiorców.

  76. Michał 20 marca 2014 w 11:05 - Odpowiedz

    Oczywiście, że etyczny, tak samo jak każdy biznes, który jest etycznie prowadzony. To ludzie, którzy czymś się zajmują mogą się nieetycznie zachowywać i tyle.

    Niektóre osoby oczekują, że pieniądze spadną im z nieba, albo, że ktoś je za nich zarobi – obiecywanie takich rzeczy, a później nie wywiązanie się z nich jest nieetyczne.

  77. Łukasz Gałuszka 20 marca 2014 w 10:48 - Odpowiedz

    MLM jest etyczny – jedynie ludzie, którzy nie rozumieją tego modelu biznesowego, często działają nieetycznie. W Polsce MLM dla wielu ludzi jest oszustwem, bo nie potrafią dostrzec, że istnieje na tym świecie jeszcze coś innego niż praca na etat, czy też “tradycyjny biznes”.

    Struktura w MLM często wygląda jak piramida i “zwykły Kowalski” nie zastanawia się nad tym, czy ten biznes ma sens, nawet nie zapoznaje się z nim, tylko od razu stwierdza jedno: “piramida finansowa” 🙂 …nie chcąc widzieć tego, że prawie wszystko w naszym życiu ma charakter piramidy – nawet firma, która zatrudnia tego “Kowalskiego” na etat…

    Jest też sporo ludzi, który traktują MLM jako sposób na “szybką kasę” – nie myślą w kategorii budowania grupy partnerów i relacji z nimi, tylko w kategorii “wyłapania” naiwniaków, którzy będą na nich pracować.

    …i dość szybko Ci ludzie przekonują się, że jednak to nie jest sposób na szybką kasę, bo jak ma się biznes rozwijać, jeśli partner nie ma “sponsora”, który mu cokolwiek podpowie, pomoże w razie potrzeby?

  78. Robert Rzeszotarski 20 marca 2014 w 10:39 - Odpowiedz

    System sam w sobie moim zdaniem jest etyczny i daje duże możliwości zarówno osobistego rozwoju swoich umiejętności biznesowych jak również zarabiania przyzwoitych pieniędzy.
    Wyzwaniem jest natomiast to, w jaki sposób ludzie z tego sytemu korzystają i tutaj rozmowa o etyce jest jak najbardziej na miejscu.
    Nie bez znaczenia jest również fakt istnienia na rynku wielu firm z tego sektora, które same generują u swoich dystrybutorów nieetycznie zachowania.

    W moim odczuciu pytanie czy MLM jest etyczny jest z gatunku pytań, czy biznesmeni są uczciwi.
    Nie ma jedynej słusznej odpowiedzi.

  79. Rafal 20 marca 2014 w 10:39 - Odpowiedz

    Jest etyczny. Nieetyczne jest tylko zachowywanie liderów, naciąganie, nakręcanie makaronu na uszy.

  80. Michał Kidziński 20 marca 2014 w 10:38 - Odpowiedz

    W każdym biznesie, niezależnie od tego, czy mówimy o MLM, sprzedaży bezpośredniej, programach partnerskich czy “tradycyjnym” biznesie, numerem JEDEN jest CZŁOWIEK.

    Dlatego w mojej (subiektywnej rzecz jasna) opinii ocenianie MLMu jako modelu biznesowego spotka się z krytyką i aprobatą jednocześnie.

    To jednak co tutaj stanowi klucz, to to, czy ludzie działający w MLMach są etyczni i moralni.

    Każda idea, nawet najwspanialsza na świecie (jeśli w ogóle udałoby się taką odkryć) może zostać bardzo szybko nic nie warta a wszystko to wydarzy się z jednego powodu:

    Ludzie promujący tą ideę zaczną postępować nieetycznie i niemoralnie.

    Z drugiej strony, jeśli zajmą się nią ludzie, którzy cenią sobie etykę i uczciwość ponad wszystko, to ta sama idea może być wspaniale wypromowana i mieć bardzo dobrą opinię wśród innych.

    W MLMie, podobnie jak w każdej innej formie biznesu są ludzie etyczni i moralni oraz tacy, którzy … mówiąc delikatnie – nie zwracają na to uwagę.

    To jednak co potwierdza się za każdym razem, to fakt, że w każdej dziedzinie biznesu największe rzeczy osiągają Ci, którzy mają czyste intencje i postępują zawsze etycznie.

    Tak przynajmniej wynika z moich obserwacji.

  81. Servitium 20 marca 2014 w 10:36 - Odpowiedz

    Samo założenie/idea MLM jak najbardziej jest etyczne. Co najwyżej modele biznesowe (plany marketingowe) są nieetyczne/nieuczciwe, ale to inna kwestia. Również oferowane produkty/usługi jeżeli są “uczciwe” to jak najbardziej też są etyczne. Problem w tym, że często produkty/usługi są nieetyczne “nieuczciwe” ale to jak w każdym innym modelu biznesu.

  82. Darek 20 marca 2014 w 10:23 - Odpowiedz

    Moim zdaniem jeżeli jakiś MLM opiera się w głównej mierze na złapaniu ludzi i uwięzieniu ich w jakimś obowiązku regularnych zakupów / wpłat, to nie jest to etyczne.

    Podobnie jeżeli bazuje głównie na zdobywaniu nowych naiwniaków, wówczas to zwykła piramida.

    • Dominik 21 marca 2014 w 07:02 - Odpowiedz

      Jeśli chodzi o te zakupy to nigdy nie ma obowiązku, musi być chęć ich posiadania 🙂

Zostaw komentarz