Upadki i porażki przy tablicy

Strona główna/Rozwój Biznesu/Upadki i porażki przy tablicy
  • Upadki i porażki

Upadki i porażki

Zapadła groźna cisza. Stojąc przed setką przedsiębiorców przemówiłem i… po 5 minutach sekret wyszedł na jaw: moja prezentacja przepadła. Wszystkie mazaki się wypisały i padła bateria w mikrofonie. PORAŻKA.

Ale udało się: Poleciałem TO z pamięci. Błyskawiczny sposób na wolność specjalnie dla Ciebie. Dorzuciłem też bonus – moją osobistą, nieznaną dotychczas historię.

Godzinne szkolenie wideo gratis dla Ciebie. Dowiesz się z niego:

  1. Jak, krok po kroku, rozwinąć swój biznes, uniezależniając go od siebie i zyskując wolność
  2. Jak sprawdzić, czy produkt będzie bombastyczny i odniesie sukces w sprzedaży
  3. Po jakiego kija? i w jaki sposób zatrudniać ludzi
  4. BONUS: Dużo śmiechu i dobrej zabawy 😉

By |9 maja 2012|Categories: Rozwój Biznesu|32 komentarze

About the Author:

Od 2005 roku prowadzi przedsiębiorców do lepszej jakości życia. Pomaga podwoić dochody i podwoić liczbę godzin wolnego czasu poprzez organizację firmy i innowacje w modelu biznesowym. Założyciel Akademii Biznesu Piotra Michalaka. Przeczytaj więcej o historii Piotra.

32 komentarze

  1. Książka o której Piotr wspomina jest do nabycia na http://multibook.pl/pl/p/Mieczyslaw-Kreutz-Ksztalcenie-charakteru.-Wskazowki-praktyczne/835
    Ja przed chwilą złożyłem zamówienie na swój egzemplarz 🙂

  2. Gieorgij 22 maja 2012 w 09:53 - Odpowiedz

    Bardzo ciekawy wyklad. Az chyba zaczne czytac Biblie. Moze akurat i mnie ta lektura pmoze tak jak pomogla ona Tobie.Czytalem ja w dziecinstwie ale juz wiele lat minelo i mysle ze trzeba do niej wrocic. Dziekuje za zachete do tego i za cale nagranie. Pozdrawiam.

    • Piotr Michalak 22 maja 2012 w 17:54 - Odpowiedz

      Zdecydowanie warto! Ja do niej wracam codziennie z rana i daje nieporównywalnie więcej niż najlepsze książki czy szkolenia biznesowe.

  3. Paweł Kazimirowicz 16 maja 2012 w 17:34 - Odpowiedz

    Witaj Piotrze,

    Cały czas cierpię, że nie mogłem być na zjedzie forum krzywego, a po obejrzeniu Twojego nagrania jeszcze bardziej. Niezwykle pouczające i rozwijające.

    Już w trakcie oglądania wykluły się 2 pomysł, które gdzieś mnie krążyły. Teraz wiem, że muszę je wdrożyć!

    Ale najważniejsza dla mnie nauka to:
    – lepsze patrzenie na siebie, wyznaje podobne wartości
    – wiem teraz jak lepiej rozmawiać z ludźmi aby lepiej z nimi współpracować

    Wiedzę, którą przedstawiłeś w filmie wdrożę u siebie nie pozostawię jej tylko w mojej głowie kiełkującej.

    Pozdrawiam serdecznie
    Paweł Kazimirowicz

  4. Lukasz M 15 maja 2012 w 18:16 - Odpowiedz

    Jak zwykle po obejrzeniu Twoich nagrań Piotrze jestem bardzo zmotywowany i pełny energii. Obejrzałem to nagranie w bardzo ponury dzień, będąc zmęczonym po codziennych obowiązkach, a mimo to zakończyłem z wielką motywacją do dalszej pracy.

    Pozdrawiam Cię serdecznie i jeszcze raz dziękuję za nagranie.

  5. Leszek 14 maja 2012 w 19:31 - Odpowiedz

    Gratuluję Piotrze odwagi, że wyznajesz głośno swoje wartości. Ja nawróciłem się trochę wcześniej niż Ty i mogę potwierdzić, że w biblii jest mądrość, na której można się oprzeć w 100% (oczywiście obaj wiemy dlaczego). Dla mnie tylko bardzo zaskakujące było to, że mimo moich poszukiwań prawdy (zbierałem aforyzmy od dziecka), przez 40 lat mojego życia w kraju podobno chrześcijańskim nikt, naprawdę nikt, nie zachęcił mnie do czytania Biblii!! Co to oznacza? Przecież byłem ministrantem, zawsze regularnie biegałem do kościoła i co?
    Dzisiaj wiem co Jezus nakazał swoim uczniom w ostatniej rozmowie i to tym bardziej daje do myślenia – dlaczego brakuje tych, którzy dzielą się ewangelią? Po prostu nie mają tego w sercach a zadowalają się tylko etykietką. Obaj wiemy, że liczy się tylko to co w sercu a nie opakowanie.
    Bardzo podoba mi się, że nie silisz się być ewangelistą na ambonie a dzielisz się po prostu tym jak wiara poukładała Ci życie – dopiero tak się dzieje kiedy bierzemy tę wiarę serio i to co w Księdze Prawdy wdrażamy mimo wszystko bez kalkulowania kosztów. To jest dla mnie WOLNOŚĆ:
    – robić to co uznajesz za ważne.
    – przeczytać codziennie fragment z Pisma św. i zaraz przystąpić do wdrażania,
    to prowadzi do wolności.
    Pozdrawiam wszystkich, którzy przeczytają ten wpis

  6. Jerzy Kostowski 14 maja 2012 w 13:37 - Odpowiedz

    Piotrze,
    gratuluję bardzo ciekawego wykładu, zwłaszcza, gdy tak umiejętnie wplatasz w niego historie z własnego życia. Szkoda że mimo wymienianych od lat maili wciąż się znamy tylko wirtualnie.

    Swoją drogą, w obecnych czasach, gdy nawet wygrywa się wybory głosząc hasła “hajda na czarnych” masz sporo odwagi, aby tak szczerze głosić i – co o wiele ważniejsze – samemu stosować się do nauki chrześcijańskiej. Myślę, że część słuchaczy była zszokowana Twoim przepisem na życie. Jeśli tak, powinni przestudiować znakomitą encyklikę Jana Pawła II “Fides et ratio”.

    Dla zachęcenia ich zacytuję tylko dwa pierwsze jej zdania: ” Wiara i rozum (Fides et ratio) są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy. Sam Bóg zaszczepił w ludzkim sercu pragnienie poznania prawdy, którego ostatecznym celem jest poznanie Jego samego, aby człowiek – poznając Go i miłując – mógł dotrzeć także do pełnej prawdy o sobie”.

    Cieszę się również, że tak dobitnie wyłuszczasz problem zarabiania pieniędzy. Ogromna rzesza osób nie rozumie, że pieniądz, czy też – ujmując szerzej temat – bogactwo, jest tylko narzędziem do zaspokajania potrzeb materialnych. Jeśli ogarnia nas żądza pieniądza, nasze życie staje się puste, przed czym tak przestrzegasz.

    To jest odwieczny problem: iść drogą wartości czy korzyści. Droga korzyści jest łatwiejsza, więc najczęściej ją wybieramy i wtedy skupiamy się na zarabianiu kasy. Droga wartości służy realizacji naszej osobistej misji, bo po coś znaleźliśmy się na tym świecie. Chociaż jest o wiele trudniejsza, daje nam najważniejszy dar, a mianowicie poczucie spełnienia. Ono z wiekiem staje się coraz ważniejsze, bo chcemy widzieć sens istnienia.

    Jestem przekonany, że po Twoim wykładzie wielu osobom otworzą się oczy. Dzięki niemu zrozumieją, że warto szerzej spojrzeć na biznes oraz życie osobiste i rodzinne, aby te aktywności wzajemnie się uzupełniały dając znakomita synergię.


    Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz gratuluję,
    Jerzy

  7. Bartłomiej 13 maja 2012 w 22:05 - Odpowiedz

    Gratuluje Piotrze, sledze Cie juz od lat i stwierdzam, ze ten wyklad, to jeden z najlepszych materialow od Ciebie. Mistrzowski poziom. Niezwykle merytoryczny, a przy okazji nie bales sie powiedziec o sprawach glebszych i bardziej prywatnych. Tak trzymac =).

  8. Katja 13 maja 2012 w 19:35 - Odpowiedz

    Dziękuję za kolejny ciekawy wykład. Kolejny raz odnosisz się do całości naszego istnienia – nie tylko biznes, pieniądze – ale również (a może przede wszystkim…) rodzina, rozwój osobisty, duchowy są bardzo istotne – i nie należy ich zaniedbywać przez ciągłą gonitwę za pieniędzmi.
    Bo chyba to było sednem Twojego wykładu – nabycie umiejętności opanowania biznesowego chaosu aby wprowadzić równowagę i szczęście w naszym życiu.
    Do prawdziwego szczęścia faktycznie jest bliżej w małym mieście, gdzie korków nie ma, za to jest blisko do lasu, i do basenu, i do siostry – a jak potrzeba – to do wielkiej galerii jest tylko niecała godzina samochodem….

  9. Celina Klimek 11 maja 2012 w 20:03 - Odpowiedz

    Panie Piotrze to fajny wyklad i jednoczesnie naturalny tak jak w zyciu przydaza nam sie zawsze w tedy kiedy sie najmniej spodziewamy pozdrawiam Celina

  10. Kamil Dunowski 11 maja 2012 w 14:36 - Odpowiedz

    Dzięki Piotrze za to nagranie. Sam od paru miesięcy dotarłem do takiego etapu, gdzie moje wartości totalnie się zmieniły. Obecność, spędzanie czasu z rodziną i prawdziwa misja która jest ważniejsza niż gonienie za sławą i pieniędzmi. Nie łatwo jest to zaakceptować i zrozumieć, kiedy jesteśmy warunkowani od najmłodszych lat na konsumpcję, wyścig szczurów i to, że “szczęście płynie z zewnątrz”.

    Im dalej wchodzę w świat, rozwój osobisty i duchowy tym bardziej jestem pewny tego, że tak naprawdę “tworzenie świata” nie polega na tworzeniu kolejnego puzzla do układanki jaką serwują nam korporacje czy politycy, media itd. ale na stworzeniu przestrzeni, pola dla siebie by mieć możliwość realizowania jakiegoś wyższego celu dla innych ludzi.

    W Twoim przypadku jest to prowadzenie do wolności, ja odkryłem (między innymi też dzięki Twoim nagraniom), że moją misją jest prowadzenie ludzi do odkrycia i wykorzystania własnego potencjału, oszlifowanie diamentu i realizowanie siebie w zgodzie z wewnętrznymi wartościami.

    Jeszcze raz dzięki, jesteś niewątpliwie najbardziej “duchowym” polskim marketerem ale uważam, że to bardzo potrzebne. Pokazujesz ludzką twarz marketingu, nastawioną na człowieka a nie na hajs i blask. Jesteś przykładem na to, że wartości duchowe często wyparte przez komercyjne środowiska są esencją życia i uciekanie od nich kończy się prędzej czy później pustką w sercu i tym, że mimo wielu gadżetów i sukcesów człowiek w głębi siebie czuje, że prawdziwe szczęście może mu dać jedynie podążanie za swoim powołaniem.

    Pozdrawiam

    Kamil Dunowski

    • Piotr Michalak 11 maja 2012 w 16:07 - Odpowiedz

      Dziękuję Kamil za to, że poświęciłeś czas na napisanie tak ważnego i pięknego świadectwa. Mam nadzieję, że niejedna osoba jeszcze je tu przeczyta, jako dowód na to, że warto w swoim życiu znaleźć coś więcej, niż cele finansowe.

  11. JACKONDO 11 maja 2012 w 12:15 - Odpowiedz

    Bardzo Ciekawy wykład Cieszę się że nie tylko ja uważam, że aby zarobić kasę właściwie obojętne czy na etacie czy we własnej firmie trzeba jednak mnóstwo pracy i mądrości a nie tylko wizualizowanie i planowanie sukcesu :)- “Sekret :)) Ale tamte zasady dużo łatwiej sprzedać gdyż wiele nie trzeba pracować a efekt jest.(niestety tylko obiecany)

    pozdrawiam i dzięki

    • Piotr Michalak 11 maja 2012 w 12:49 - Odpowiedz

      Joe Vitale nawet otwarcie przyznaje się, że świadomie uczestniczył w tym projekcie, bo wiedział, że sukces wymaga pracy, ale jednocześnie wiedział, że koncepcję efemerycznego sekretu będzie łatwiej sprzedać, że ludzie to łykną 🙂

  12. wojek 11 maja 2012 w 11:48 - Odpowiedz

    Piotrze 🙂 Super 🙂 Dodaje otuchy, wiary w system wartości, który wyznaję…
    i chęci do poukładania pewnych spraw od nowa…
    Do usłyszenia i zobaczenia (mam nadzieję)
    pozdrawiam

    Wojtek

  13. Jacek Błaszczak 10 maja 2012 w 23:07 - Odpowiedz

    Zanim poznałem sposób myślenia Piotra, Z moich prywatnych przemyśleń, w których staram się wyprowadzać z obiegowych opinii własne sentencje, zrodziło się : “Pieniądze szczęścia nie dają, to Szczęście daje pieniądze.” Ta szczera wypowiedź Piotra jest dowodem na to, że właśnie w ten sposób to działa.

  14. Sempowicz Jerzy 10 maja 2012 w 20:20 - Odpowiedz

    Byłem 🙂 widziałem i słuchałem.
    Zacząłeś nieco niespodziewanie tym pokazem zdjęć z USA :), większość nie wiedziała w pierwszych minutach o co chodzi.
    Mimo “trudności” pięknie przeszedłeś do meritum:)
    Mimo, ze nie do końca się z Tobą zgadzam w kilku sprawach , to szanuję Twoje poglądy, chętnie Cię słucham i lubię:).
    Kolejnych udanych prelekcji i…..zdjęć z nich. 🙂 !

    • Piotr Michalak 11 maja 2012 w 09:13 - Odpowiedz

      Dzięki Jurku jeszcze raz za zdjęcia z imprezy!

    • Michał Janiszek 11 maja 2012 w 11:12 - Odpowiedz

      I to mi się podoba – mieć swoje zdanie i szanować poglądy innych. Ja też często mam różne zdanie od tego, które ma Piotr, ale także bardzo chętnie oglądam kolejne nagrania.

  15. Stanisław - Bieszczady 10 maja 2012 w 19:40 - Odpowiedz

    Piotr otwarcie mówię, że jeszcze nie zdarzyło mi się, abym nie obejrzał Twojego filmiku do końca. Zawsze po obejrzeniu czuję się przynajmniej trochę uskrzydlony. Dobra robota.

  16. Marcin KAMYK Kamiński 10 maja 2012 w 18:33 - Odpowiedz

    To była jedna z najlepiej wykorzystanych godzin przy komputerze w ostatnich tygodniach.

  17. Leszka 10 maja 2012 w 15:18 - Odpowiedz

    Dziękuję za pokazanie swojej dotychczasowej Drogi Życia !!
    Dziękuję. Kiedy widzę świadomych ludzi, jakże mi miło 🙂

  18. gdaq 10 maja 2012 w 14:34 - Odpowiedz

    Łał jestem pod wrażeniem, naprawdę bardzo dobry materiał. Czy on jest zapowiedzią nowego produktu?

    • Piotr Michalak 10 maja 2012 w 16:57 - Odpowiedz

      Nie jest. Po prostu chciałem się tym podzielić 🙂 Tematyka zbliżona do tego, o czym cały czas uczę (System Produkcji Pieniędzy, Nowy Styl Zarabiania…)

  19. Ryszard 10 maja 2012 w 13:06 - Odpowiedz

    5 sekund po wysłuchaniu, do głowy przychodzi mi tylko jedno zdanie:
    Dzisiaj jest pierwszy dzień mojego nowego życia 🙂

    Pozdrawiam

  20. Violetta 10 maja 2012 w 13:32 - Odpowiedz

    Bardzo interesujacy wyklad.

    Podsumowalabym go jednym zdaniem – przekonujesz,dlaczego “dobre” jest wrogiem “wielkiego”/ co udowadnia w swojej ksiazce James Collins/.

    Spodobala mi sie, Piotrze, zaproponowana przez Ciebie definicja wolnosci.

    Natomiast polemizowalabym nad stwierdzeniami zawartymi pod koniec wykladu.
    Np. “biedny jest szczesliwy, bo ma wszystko co mu potrzeba do zycia”.
    A moze to wcale nie jest jego szczescie?Moze to jego strefa komfortu?Moze to brak wiedzy,ze mozna zyc inaczej,piekniej i naprawde szczesliwiej?

    Tak jak z ogladaniem np Bazyliki w Watykanie w TV i zachwyt – och,jak pieknie tam jest, a wyjazd na wycieczke i autentyczne przezywanie pobytu tam.
    W ktorym przypadku zachwyt nad pieknem tego miejsca bedzie prawdziwszy?
    W ktorym przypadku doznania beda bardziej autentyczne?Calkowite?
    A na pewno osoba, ktora .z roznych powodow nie wybierze sie fizycznie do Watykanu, bedzie zareczac,ze nie musi, bo w TV widziala,ze jest tam pieknie i to jej wystarczy.
    Kto ma racje?

    pozdrawiam,

    Violetta

    • Piotr Michalak 10 maja 2012 w 16:58 - Odpowiedz

      Właśnie o to chodzi, że prawdziwe szczęście jest stanem, który wypływa z wnętrza nas (jest darem Boga), a nie z doznań zewnętrznych, z podróży, konsumpcji, zakupów, seksu itp. W tym jest istota rzeczy…

  21. Tomasz 10 maja 2012 w 08:27 - Odpowiedz

    Nieźle dałeś sobie radę, Piotrze, pomimo tych wszystkich przeciwności losu 😉

    Świetna historia życia, motywujące i inspirujące opowiadanie.

    Dużo sukcesów w życiu!

    Pozdrawiam,
    Tomasz

  22. Grzegorzewski 10 maja 2012 w 08:11 - Odpowiedz

    Fajne i szczere nagranie 🙂 Sam jestem w twoim wieku (też 85 rocznik) i ostatnio coraz bardziej dostrzegam, że kilka ostatnich lat zostało przeze mnie zmarnowanych. Co prawda nie obijałem się i imprezowałem ciągle, ale raczej nie wykorzystałem tego co miałem i tych szans co dostałem.
    Obecnie w ciągu dnia (dużo jeżdżę po klientach) układam sobie w głowie jak spieniężyć moje kontakty i doświadczenie w mojej branży w internecie, aby móc oderwać się od ciągłej pogoni za klientami. Chcę w tym roku uruchomić marketing internetowy w twoim stylu na kilka wyjątkowych produktów, które mam w ofercie.

  23. Mariusz Batorowicz 9 maja 2012 w 23:06 - Odpowiedz

    świetny wykład. zwłaszcza o tych wartościach i historia na końcu.

Zostaw komentarz