W bardzo dużych projektach, najczęściej trzeba zdecydować się na osobę, która będzie odpowiedzialna za nadzorowanie wszystkich działań i podejmowanie decyzji. W ten sposób jednak można efektywnie dążyć do wyznaczonych celów unikając niepotrzebnego chaosu lub rozluźnienia motywacji. Jeśli w takich firmach nie ma osoby, która przejęłaby przywództwo, wtedy można liczyć na zdecydowanie gorsze wyniki. Ponieważ panowałaby typowa „terapia spychowa” – każdy z uczestników projektu chciałby, żeby odpowiedzialność spoczywała na kimś innym.
Kiedyś przez setki lat było tak…
Chłopi byli więzieni w jarzmie poddaństwa swego pana, króla, władcy. Cóż, nie mieli wyboru, bo byli przyciśnięci biedą lub niebezpieczeństwem. Tak ich zobowiązywało prawo. Jak nas dzisiaj, do płacenia podatków.